Spadl mi aparat z podpietym obiektywem. Cos sie musialo uszkodzic, pierscien ostrosci nie dziala poprawnie, blokuje sie przy 0.81 i nie chce przekrecic sie niżej. Na pokretle jest wyczuwalny lekki opor, skala sie nie przesuwa.
Poniewaz nie mam 2lewych rąk, o ile to mozliwe chcialbym naprawic obiektyw samodzienie. Moje pytanie - czy ktos wie od ktorej strony zabrać sie za rozkrecanie obiektywu zeby dostac sie do mechanizmu ustawiania ostrosci? Ktos ma pomysl co mogło ulec uszkodzeniu?