Tylko się nie dajcie zrobić w konia. W serwisie siedzą "wymieniacze" a nie osoby, które chcą cokolwiek naprawić.
W mojej 430 nie działał przycisk SET (tzn nie mogłem jej wprowadzić w tryb manualny i ręcznie zmieniać jej moc). Na aparacie lampka smigała i z jego poziomu można było modyfikować jej moc.
Dałem do serwisu na wycenę - diagnoza - wymiana płyty głównej - koszt 450 pln o ile pamiętam.
Zrezygnowałem.
Dalej poszła do fototroniku - diagnoza ta sama ale koszt już 290 pln :P
Zrezygnowałem.
Rozkręciłem lampę wg poradnika:
http://www.ehow.com/how_2270454_disa...0ex-flash.html
http://www.instructables.com/id/How-...e-420EX-Flash/
okazało się, że uszkodziła się jedna ścieżka - jej poprawa i problem rozwiązany - lampa chula aż miło
Nie wiem czy w serwisach chcą naciągać czy im się po prostu nie chce nic naprawiać...