Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: Idzie nowe

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Jakiś czas temu zainstalowałem sobie na próbę Chrome z paczki od googla. Pierwsze co zrobił, to wrzucenie cronjoba, który regularnie "dzwoni do domu" i ściąga updates. Nie pytany. Jako root.

    Podziękowałem, to ja już wolę (opcjonalne) płatne add-ons. Zresztą "rynek" darmowego oprogramowania jest na tyle odporny na takie kombinacje, że, jeśli zacznie to być problemem, to momentalnie pojawią się forki ich pozbawione.

  2. #12
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Adblock w Chrome niby działa ale od d. strony. Tj. najpierw ściąga i nawet przez chwilę wyświetla wszystkie elementy, które dopiero potem filtruje i ukrywa. AdBlock w FF w ogóle nie pobiera reklam.
    Tego nie wiem, bo nie używałem Ablocka ani w FF a w Chromie.

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    Jakiś czas temu zainstalowałem sobie na próbę Chrome z paczki od googla. Pierwsze co zrobił, to wrzucenie cronjoba, który regularnie "dzwoni do domu" i ściąga updates. Nie pytany. Jako root.
    Pewnie wielu to zdziwi, ale mnie to nie przeszkadza. Inaczej musiał bym zamieszkać w dzikim lesie, bez żadnych nowych technologi.

    Przykład? Komórki można namierzać w bardzo łatwy sposób. Zarówno jeśli chodzi o lokalizacje jak i podsłuchiwanie bez żadnych znaków, że tel. jest z kimś połączony. Nawet gdy tel. jest wyłączony (ale ma włożoną baterię).
    Znam przypadki kiedy ktoś odpowiednio wysoko umocowany wykorzystywał do własnych celów, żeby kogoś namierzyć, bo miał w tym swój interes. Nieoficjalnie i do prywatnych celów. Znam też przypadki, akurat pozytywne, które jednak potwierdzają tezę, że telefon zawsze może być łatwo namierzony. Otóż po kradzieży tel. można namierzyć i zidentyfikować. Policja zwykle odmawia, mówi, że nie mogą etc. Ale też znam przypadek kiedy osoba okradziona miała odpowiednio wysoko umocowanego znajomego, który bez problemu i od ręki ukradziony tel. namierzył.

    Jak by było mało, nowa ustawa ma zobowiązywać operatorów do trzymania logów wszystkich rozmów, ale i położenia każdego tel.

    Tak to wygląda. A telefon komórkowy używa prawie każdy. Jak do tego dołożyć inne technologie etc. to wychodzi, ze albo trzeba żyć bez prądu w lesie i wtedy i tak ktoś nas znajdzie na zdjęciu w google earth, albo być świadomym, że jesteśmy kontrolowani na każdym kroku i nie istnieje prywatność. Nikt tego głośnie i publicznie nie przyzna, ale taka jest prawda.

    Internet też staje się solą w oku wielu państw (nie tylko Chin) bo nie można go kontrolować tak łatwo jak TV i każdy może pisać o czym chce. Już zaczynają się dziwne cyrki, które wydawały się nie do pomyślenia.
    Zaczynając od nękania niezależnych blogerów, którzy piszą nie po myśli władzy.
    We Francji każda sprzedana czysta płyta, ma w sobie podatek od piratów. To nic, że ty chcesz nagrać tylko zdjęcia z imienin cioci, zapłacisz, bo mogłeś też nagrać na płycie nielegalne pliki. Coś jak z potencjalnym narzędziem gwałtu, które w spodniach nosi każdy mężczyzna.

    Normalnie jak wchodzi nowy, lepszy produkt, wypiera stary z rynku. Prawa wolnej konkurencji. Bryczką nikt już nie jeździ, chyba, że chce i lubi, albo do ślubu. Królują samochody. Nikomu by do głowy nie przyszło by to zmienić.
    Badania pokazują, że rynek muzyczny rośnie, artyści zarabiają coraz więcej. Inne badania pokazują, że ci co ściągają muzykę z internetu nielegalnie, najwięcej jej kupują i statystycznie jest to grupa przynosząca najwięcej zysków.
    Zagrożeni są tylko wydawcy, wytwórnie wydające płyty.

    Wydawało by się normalne, że skoro ludzie wolą MP3 (legalnie kupione) zgrać do swojego telefonu czy pleyera, zamiast kupować pojedyncze płyty, które i tak na MP3 potem przekonwertują, to znaczy, ze przyszło nowe i CD odejdzie lub stanie się niszowe jak kasety czy płyty winylowe.
    Ale wytwórnie zaczynają żądać podatku od firm, które zarabiają na internecie, żeby te mogły się utrzymać. Bo skoro na internecie zarabiają inni, a wytwórnie przez internet tracą, to niech biznes internetowy płaci kilka mln $ rocznie na wytwórnie.

    Może nie wszystko jest jak napisałem, może część projektów nigdy nie wejdzie w życie, ale myślę, że ogólny sens oddałem a prawda nie leży daleko od tego co napisałem w ogólnym sensie.

    Co do Chroma, to on jest open source i przecież każdy może zmodyfikować (jeśli potrafi) tą przeglądarkę pod swoje potrzeby.
    Ja cienie Chroma za szybkość działania i schludny, minimalistyczny interface, który na małym ekranie netbooka udostępnia prawie 1/3 miejsca więcej na wyświetlanie strony WWW, niż taki FF.

    Na rozluźnienie na koniec:
    http://thenextweb.com/2009/03/16/browsers-women/

  3. #13
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Masz rację - tyle, że w telefonach nie ma wyboru, w przeglądarkach jeszcze jest.
    Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
    Co do Chroma, to on jest open source i przecież każdy może zmodyfikować (jeśli potrafi) tą przeglądarkę pod swoje potrzeby.
    Nie jest: http://www.google.com/support/chrome...&answer=107684
    A tam "małym druczkiem":
    The RLZ parameter is stored in the registry and may be updated from time to time. The code that makes this work is not included in the open source project (http://www.chromium.org) because it only applies to the version of the browser that Google distributes, Google Chrome.
    Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
    I powie ktoś, że IE nie jest OK
    EOS - conditio sine Kwanon...

  4. #14
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    Masz rację - tyle, że w telefonach nie ma wyboru, w przeglądarkach jeszcze jest.
    Może i w przeglądarkach tak, ale one są tylko drzwiami do internetu, a ten jest coraz bardziej kontrolowany.

    Niezależnie od tego, jeśli chodzi o kontrolę, to akurat Googlwoi ufam najbardziej. Powierzyłem mu swoje maile (gmail), swoje zdjęcia (picasa), swoje dokumenty (google docks), dodaje budynki w google earth i wiele więcej. Ktoś powie, że mają na mnie wszystko, zdjęcia moje i moich znajomych (które sam opisałem i otagowałem), wiele treści z moich maili. Używam Chroma, więc mają mnie w garści.

    Otóż moim zdaniem zaufanie to cały kapitał firmy Google. Jeśli straci zaufanie, straci wszystko, nikt nie będzie korzystał z maila, z innych usług, nawet z wyszukiwarki. Nie mówiąc o ich nowym systemie operacyjnym. Największa i najdynamiczniej rozwijająca się firma na świecie zniknie z rynku.

    Dlatego Google ma najlepsza możliwą motywację do ochrony swoich użytkowników. Robi to w swoim własnym interesie. Nie ma silniejszej motywacji.

    Oczywiście nie łudzę się, ze gdy dostaną nakaz sądu, żeby ujawnić czyjeś dane, to tego nie zrobią. Zrobią, ale tylko wtedy kiedy będzie to absolutnie konieczne w świetle obowiązującego prawa.

    Nie wiem jak inni, ale generalnie sam w swojej poczcie czy innych rzeczach w necie nie trzymam rzeczy, które mogą jakoś mi zaszkodzić. Generalnie staram się takich rzeczy nie robić, nie tylko w necie ale i w życiu. Jest też wątpliwe, żeby nakaz ujawnienia korespondencji dotyczył właśnie mnie, a jeśli już będzie dotyczył to znaczy, ze sprawa jest na tyle poważna, że takie głupstwa, jak to z jakiej przeglądarki korzystałem, będą miały znikomy wpływ.

    Oczywiście, że lepiej by było gdyby mnie nie inwigilowali w ogóle, ale skoro wiem, ze jest to niemożliwe w ogólnym sensie, to przynajmniej wolę aby Ci, którzy mnie inwigilują mieli interes w tym, żeby moje dane trzymać ukryte, a nie w tym, żeby je ujawniać i to wszystko.

    Google inwigiluje wszystkich w celu dopasowania reklam. Jego reklamy są najmniej szkodliwe i natarczywe ze wszystkich jakie znam, a czasami nawet pomocne. Mnie to nie przeszkadza, w zamian za te reklamy dostaje mnóstwo "darmowych" usług, które są liderem na rynku i pomocne w moim codziennym życiu. I wszystko się kręci. Przynajmniej nie wmawiam sobie, że zapewniam sobie anonimowość, której tak naprawdę nie ma. Za to żyje mi się wygodniej.

    Jak bym pragnął maksimum anonimowości, nie pisał bym na forach, nie zakładał żadnych kont, nie korzystał z emaila. W ogóle nie korzystał z internetu z domu, tylko z kafejki albo hot-spota. Nie używał telefonu komórkowego, nie chodził po ulicach gdzie są kamery (nie mówiąc o kamerach na uczelni czy w sklepach). Tylko ta anonimowość niesie ze sobą poważne koszty społeczne i nie tylko. To nie jest tak, że anonimowość i prywatność to tylko kwestia decyzji, to są ogromne koszty i przeorganizowanie życia.

    Grunt w tym, żeby państwa nie ingerowały w treść internetu, nie cenzurowały, nie tępiły niezależnych blogerów, którzy mają odwagę napisać prawdę. Ale to już się dzieje.
    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    I powie ktoś, że IE nie jest OK
    IE rządzi w tym zestawieniu

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sid
    Pewnie wielu to zdziwi, ale mnie to nie przeszkadza. Inaczej musiał bym zamieszkać w dzikim lesie, bez żadnych nowych technologi.
    W ogólności też się do tego (trochę) przyzwyczaiłem. Ale moja domowa workstacja to taki ostatni bastion gdzie na takie hocki klocki sobie nie pozwolę.

    To nawet nie jest w 100% kwestia prywatności - taki soft (Chrome, Google Earth, Bibble, czy chociażby Opera) to zawsze jest trochę "binarny blob", który instaluje się w systemie w sposób nie do końca przewidziany przez dystrybucję. I, dopóki wszystko jest ręcznie, na wyraźne życzenie użytkownika (mam na myśli tzw. "power user"), to OK - w końcu używam też binarnych sterowników Nvidii. Ale jeśli ma się coś takiego robić z automatu, regularnie i bez mojej wiedzy - i ma za tym stać firma, która utrzymuje się w 100% z targetowania reklam pod konkretne grupy - to ja mówię nie.

    Cytat Zamieszczone przez sid
    zaufanie to cały kapitał firmy Google. Jeśli straci zaufanie, straci wszystko, nikt nie będzie korzystał z maila, z innych usług, nawet z wyszukiwarki.
    I tu się bardzo mylisz. Zaufanie? reputacja? cenzura? Tym przejmuje się 0.1% świadomych użytkowników.

    "Kapitał" googli to filozofia produktów. Skąd inąd wyśmienita i słuszna: zróbmy to dobrze, cholernie dobrze, tak dobrze, że ludzie będą tego używać mając w nosie wszystko - reputację, cenzurę, Chiny, prawa autorskie... I nie zanosi się na to, żeby mieli ten kapitał stracić. Ba, sam może sobie Nexusa sprawię jak do Europy dowiozą ;-)

  6. #16
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Z reputacją i cenzurą się zgadzam, mało kogo to obchodzi, jeśli nie dotyczy jego samego.
    Natomiast w mojej ocenie gdyby doszło do kilku przypadków wypłynięcia istotnych danych użytkowników, lub wsypanie kilku osób, które mailem przesyłały sobie linki do torrenta etc. to gwałtownie spadłaby popularność korzystania z Google.
    Jeśli ludzie poczują się zagrożeni, czyli stracą zaufanie, że ich wrażliwe dane są zabezpieczone, po prostu się przerzucą na Binga i inne rozwiązania. Po co mieliby ryzykować?

    To jest teoretyzowanie i nie będę się kłócił, bo oczywiście nie mam pewności, ze mam rację. Natomiast nadal nieszczególnie przeszkadza mi, że Google ma wszelkie informacje na mój temat i nie czuje się zagrożony.

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar Kolaj
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    51
    Posty
    3 293

    Domyślnie

    Czy da się w Chrome ustawieniami albo jakimś dodatkiem:

    1. Wyświetlić sidebar z zakładkami
    2. Tak skonfigurować adBlock, żeby nie wyświetlał tych durnych podkreślonych słów na forum?

    PS. Ciekawe, czy API dodatków umożliwia napisanie plug-ina implementującego zarządzanie barwą...
    BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie

  8. #18
    Bywalec Awatar spoon
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Wroclove
    Wiek
    40
    Posty
    215

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sid Zobacz posta
    Ja cienie Chroma za szybkość działania i schludny, minimalistyczny interface, który na małym ekranie netbooka udostępnia prawie 1/3 miejsca więcej na wyświetlanie strony WWW, niż taki FF.
    ostatnio musialem przerzucic sie na laptopa jako glowny komp i jedna z pierwszych rzeczy jakie zrobilem bylo uzyskanie troszke wiecej miejsca przy przegladaniu netu w FF. Efekt:


    pare dni pozniej trafilem na ten watek i zainstalowalem chroma. moje pierwsze wrazenie - "o! wyglada jak moj stuningowany fierefox"


    robia to dwa rozszerzenia:

    Hide Caption Titlebar Plus 0.9 i autoHideStatusbar 0.4

    i male prearanzowanie navigation toolbar.

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Czy da się w Chrome ustawieniami albo jakimś dodatkiem:

    1. Wyświetlić sidebar z zakładkami
    2. Tak skonfigurować adBlock, żeby nie wyświetlał tych durnych podkreślonych słów na forum?

    PS. Ciekawe, czy API dodatków umożliwia napisanie plug-ina implementującego zarządzanie barwą...

    Poza pierwszym punktem, to chyba dla mnie najwieksze minusy chroma. Ale bede obserwowal dalej rozwoj projektu i dam mu szanse napewno.
    I JUST LOVE TO PUSH THE BUTTON AND HEAR THE CAMERA SNAP | ruler of the world
    szukajka

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    ja mam jeszcze mniej pasków w Firefoksie - na szerokim ekranie (nie wiem, jaką ten Twój laptop ma rodzielczość), można wszystko zmieścić na 1 (małe ikonki) + ten z kartami
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  10. #20
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Jeszcze wracając do tematu prywatności.
    Gdyby zaufanie klientów do Googla nie było dla Googla istotne, nie robił by takich filmików propagandowych:
    http://googleblog.blogspot.com/2010/...rinciples.html

    Nie oceniam na ile mówią prawdę, a raczej ile dokładają starań, by takie zaufanie budować i co by dla nich oznaczało gdyby je stracili.

    Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
    Czy da się w Chrome ustawieniami albo jakimś dodatkiem:

    1. Wyświetlić sidebar z zakładkami
    Na razie tyle znalazłem:
    https://chrome.google.com/extensions...imileafiobdplb

    https://chrome.google.com/extensions...bhjbbljobchgab

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •