Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 37 z 37

Wątek: Co różni zawodowca od amatora ?

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    w normalnych, rozwinietych krajach, w ktorych prace umyslowa sie docenia, nie maja prawa bytu kombinacje w stylu kasjer-hydraulik-kolporter prasy-parkingowy i mniej ekstremalne tez.
    To prawda.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    bez nadmiernego uogolniania, bo to oczywiscie zalezy od czlowieka i sytuacji, ale nagminnosc takich wielozawodowcow ("multiprofesjonalistow" w PL) w polaczeniu z nierzadko nie najwyzsza jakoscia ich uslug, to kamien u szyi rozwoju kraju
    Natomiast z tym "kamieniem u szyi" to według mnie jest tak, że to po prostu cecha krajów rozwijających się. Rynek jest u nas ciągle bardzo niestabilny, zarobki niskie. Często jest tak że zleceniodawcy mają bardzo duże wymagania, a płacić by najlepiej chcieli najniższe stawki. To niestety stan rzeczy który może uleczyć tylko czas i nie wiem czy właśnie nie jest to składnik rozwoju, a nie przeszkoda.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Natomiast z tym "kamieniem u szyi" to według mnie jest tak, że to po prostu cecha krajów rozwijających się. Rynek jest u nas ciągle bardzo niestabilny, zarobki niskie. Często jest tak że zleceniodawcy mają bardzo duże wymagania, a płacić by najlepiej chcieli najniższe stawki. To niestety stan rzeczy który może uleczyć tylko czas i nie wiem czy właśnie nie jest to składnik rozwoju, a nie przeszkoda.
    mysle, ze mowimy tu o dwoch zjawiskach:
    1. ped do poprawy stanu rzeczy
    2. brak szacunku dla pracy umyslowej/wiedzy
    i o w przypadku 1. mozna o Polsce mowic niemal wylacznie w superlatywach, bo narod ma kosmiczny ped do walki o lepsze jutro, o tyle z 2. nadal jest kiepsko. przecietnemu Polakowi po prostu nie miesci sie w glowie, ze ekspert powinien zarabiac za to, ze ma wiedze, a nie za to, ze macha rekami. to jest poklosie komunistycznego chalupnictwa, gdzie kafelki robi(l) znajomek, a nie majacy pelna dzialalnosc fachowiec (sa w ogole tacy kafelkarze w Polsce?), lekarza wybiera sie na podstawie rekomendacji (i telefonu anonsujacego) znajomych, podobnie mechanika samochodowego itd. itp. (bo "jakos" zrobi, i na pewno bedzie tanszy niz autoryzowany warsztat)

    i o ile rozumiem takie zachowanie, bo rozbija sie to glownie o kase, o tyle nie widze naprawde dyskusji na temat skutkow tego chalupnictwa na gospodarke. bo to jest po pierwsze hamulec w specjalizacji zawodowej spoleczenstwa, w ktorym, delikatnie rzecz ujmujac, poziom tej specjalizacji nie jest najwyzszy (poklosie bylego ustroju robotniczego).
    a po drugie koszmarnie rozpanoszony szary obieg pieniedzy miedzy zleceniodawcami a prywatnymi zleceniobiorcami, ktorzy nie prowadza zadnej ewidencji. o placeniu podatkow laskawie nie wspominam.

    to nie jest przypadek, ze lepiej powodzi sie w tych krajach, w ktorych pod wzgledem kontroli finansow panuje zamordyzm i nieakceptowalne jest zalatwianie spraw bez faktur. biorac pod uwage podatnosc spoleczenstwa polskiego na korupcje i bynajmniej nie najwyzsza moralnosc, taka szara strefa wg mnie jest niestety kamieniem u szyi.

    Polska lezy w Europie i jej przyszloscia nie moze byc przemysl, a musi byc gospodarka oparta na widzy. tylko musimy sie najpierw nauczyc ta wiedze szanowac. nie mowie tylko w znaczeniu finansowym (choc to przyjdzie automatycznie) ale po prostu mentalnie dorosnac do zrozumienia, ze wiedza (czyjas, nie wlasna ) jest wartoscia. nie tylko dobra fizyczne
    www albo tez flickr

  3. #3
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    Korespondenci wojenni też inaczej traktują sprzęt.

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •