Cytat Zamieszczone przez _igi Zobacz posta
Bo ja wiem. Z mojego doświadczenia wynika raczej że zniekształcenia są sprawką bliskości obiektu od aparatu, a nie samej ogniskowej. Na crop'ie, 50mm to bardzo fajna portretówka, raczej do popiersi bardziej, co nie zmienia faktu, ze fajna jest. A z dluzszych rurek, poza niektórymi przypadkami, nie podoba mi się spłaszczona perspektywa, co sprawia, że zdjęcie jest po prostu nudne.
Załóż na body 85 lub 100 i popracuj trochę na tych ogniskowych, ja tam płaskości nie widzę, wręcz przeciwnie. Po roku pracy z 50/1.4 rozstałem się i nie chcę już wracać do tej ogniskowej, ale to moje zdanie oczywiście.