Na podstawie subiektywnej plotki odrzucasz sprzet?Zamieszczone przez gietrzy
A co za problem poprosic kogos z 10D, albo w sklepie o spojrzenie przez wizjer i dopiero wtedy decydowac czy DLA CIEBIE jest ok czy nie?
Ten zarzut jest stawiany tylko przez ludzi ktorzy mieli sporo do czynienia z lustrzankami a przesiadaja sie na cyfrowa lustrzanke np z EOS 30... dla nich wizjer jest zauwazalnie ciemniejszy, ale nie na tyle ciemny by uniemozliwiac normalne uzywanie aparatu... dodatkowo 10D ma pryzmat a nie lustro co dziala na korzysc jasnosci wizjera .
Sugerujesz ze 'dzis' crop 1.6 to rzecz przestarzala? Policz ile body ma crop 1.5 lub 1.6 a ile 1.3 lub 1 ... oraz porownaj ceny.- 1,6 crop dziś to troszeczkę za dużo
Crop 1.3 a 1.6 to krok pomiedzy lustrzanka profesjonalna a amatorska. I watpie czy Canon odwazy sie obnizyc ta granice dajac nastepcy 10D crop 1.3, ale pozyjemy, zobaczymy.
1. Nawet wg cen z USA i ich zarobkow 1D MkII jest dla Amerykanow powyzej zasiegu przecietnego urzednika, praktycznie rownie drogi co u nas.Wiem, że wielu ludzi naskoczy zaraz na mnie No ale czego oczekiwać po nas, biednych** Polaczkach. Nie mamy u siebie cen zza oceanu.
2. Nawet gdybysmy mieli ceny z USA i tak niewielu ludzi byloby stac na porzadne body i szkla z naszymi polskimi cenami.
Problem jest nie w cenach a w zarobkach, a nawet na amerykanskie zarobki 1D MkII jest droogi.
Nie... prawie wszyscy maja 300D z powodu wrodzonej polskiej oszczednosci.I prawie wszyscy mają 10D.
Ja mialem A100->G3->10D . Moze byc?Szkoda, że nie ma tu gościa (a może jest) co ma /miał powiedzmy G2->G3->D60->1D->1DMkII/1Ds. Wtedy byłoby bardziej obiektywnie.
Zazdroszcze zasbow finansowych .tak sobie myśle albo o następcy 10D (crop 1,3), "3D", albo o 1DMkII i to tylko ze względu na "solid rock" konstrukcje plus wodoszczelność. Do tego podepne 24-70 (portrety) i może kiedyś 16-35 (wycieczki).
(1D MkII ok 20 tys, 10D MkII zapewne ok 10 tys, 24-70 ok 5 tys 16-35 ok 6 tys ... )