Film też nie był fotografią.
Po co NJ robi zdjęcia tego sportu? Bo chce nimi coś przekazać. Emocje, jakiś mistyczny klimat. Mój komentarz jest taki, że zdjęcia są ciekawe i mi się podobają, ale nie do końca do mnie trafia to co one pokazują. Dlaczego? Opisałem powyżej.
Z drugiej strony moim zdaniem zdjęcia i tak oddają ten mistycyzm lepiej, niż film.