Panie pank, nie przyjmuję pozy artysty i nigdy tego w planach nie miałem. Do szkoły już nie chodzę ale na dziewczynach mój zapał robi wrażenie i rucham naprawdę dobre laski. Nie wiem dlaczego, aż tak moja osoba(bo jestem pewien, że bardziej się skupiasz na mnie i mojej postawie niż na moich zdjęciach) denerwuje ciebie. Myślę, że praktycznie nikt nie zauważył tego, że nie powiedziałem złego słowa o cyfrówkach. Nie dyskutowałem nad wyższością kliszy nad matrycą nie mówiłem, że na cyfrówce każdy może robić zdjęcia a na analogach wybrani. Więc skąd ta niechęć.
Jeżeli uważasz, że traktuję lustrzankę jak kompakt to się grubo mylisz. Jedyna rzecz jaką robiłem która w jakiś sposób może nawiązywać do kompaktu to, że zawsze naświetlałem zdjęcie zgodnie ze światłomierzem. Nigdy w canonie nie używałem innych opcji oprócz M. W zenicie tym bardziej. Uwierz mi, że wiem co nieco o głebi.
[14]
I staram się szukać ciekawych ujęć, niestety nie zawsze mi warunki na to pozwalają. Co do centralnych kadrów też się nie zgodzę.
[15]
Nie mogę przedstawić tutaj wszystkich moich zdjęć bo na wielu z nich są ludzie których nie chce pokazywać w internecie bądź też oni tego nie chcą.
Żebyście nie myśleli, że wybrałem analoga ale sam nie wiem po co. Chce robić na kliszy bo sprawia mi to frajdę, lubię zapach chemii kiedy wywołuje negatywy czy też robię odbitki. Jeżeli bym miał cyfrę stanowczo za dużo czasu bym poświęcał na obróbkę zdjęcia w PS. Mam pewne założenia co do moich zdjęć, między innymi takie że nie kadruje zdjęcia po naświetleniu go na kliszę. Wiem, że jeszcze dużo muszę się nauczyć. Chętnie przyjmuję krytykę a nie atak (chociaż to może za mocne słowo) na moją osobę.
x-mac, Sergiusz, sid, micles, oasisman, jacapa, dinderi dzięki za to że napisaliście więcej niż dwa słowa i daliście kilka ciekawych rad. Nie namawiajcie mnie do cyfry bo nie interesuje mnie.
Ołówek
Może i jestem laikiem ale nigdy nie słyszałem o korekcie balansu bieli w aparacie analogowym, o głebi ostrości jakieś pojęcie mam co do ekspozycji to faktycznie strasznie byłem w plecy ale nadrobię to na pewno. Chce się rozwijać, głównie do tego dążę we wszystkim co robię, czy to sport czy jakaś inna pasja.
Więc chłopaki bez spiny i wołałbym żebyście jednak pisząc poświęcali większą cześć posta moim zdjęciom a nie mojej postawie artysty wybrańca itd. Bo raczej tak nie wyglądam (można nawet powiedzieć że jestem odwrotnością takiej osoby, jestem bardzo towarzyski) 8) i zdecydowanie się takim nie czuję.
[16]
Wrzucam narazie ostatnie zdjęcie, głównie po to żeby pokazać, że nie robię kompaktemI wiem po co służy pierścień przesłony i jak nim kręcić oraz, że czasami fartem
wybiorę inną pozycje niż na przeciwko fotografowanego obiektu bądź też osoby.
Następne zdjęcia będą po nowym roku prawdopodobnie będę miał okazje porobić ciekawe akty i przy okazji porobić kilka zdjęć reklamowych do mojego interesu więc zboczuchy szykujcie się.
Ostatnio edytowane przez Notch Johnson ; 15-12-2009 o 03:07
LeżęOk, okres litości się skończył :P
14. Ruszone, kobita patrzy poza kadr.
15. Kolejne zwyczajne zdjęcie, ale poprawne.
16. Kadr za bardzo w górę poszedł - rączki już prawie ciachnięte... (wydaje mi się również, że jednak na twarzy takiej 100% ostrości nie ma)
No proszę, masz lepsze zdjęcia. Zupełnie nie rozumiem po co pokazałeś poprzednie,te są przynajmniej poprawne. Pozdrów laski.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Analogi są fajne, spory czas robiłem na analogowej Konice z takim światłomierzem, że jak ciemno było to się na czuja ustawiało. I mam jedno zdjęcie, chyba jeszcze z tamtego roku, o którym spokojnie mogę*powiedzieć, że jest dobre. Analog jest fajny na naukę, bo uczy pokorności, problem zaczyna się, jeśli operator jej nie posiada.
Na pierwszych fotach to, co razi to beznadziejny pomiar światła - używaj pomiaru punktowego, opierając się na strefach Adamsa, albo na czuja (jeśli coś ma być ciemne, ekspozycja - 3-4EV, jeśli mierzysz na coś jasnego, to + 1-2EV. I po problemie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Poza tym jeszcze jedna sprawa - sama kompozycja to nie wszystko, musisz komponować tak, żeby uwydatnić obiekt. Musisz we łbie sobie zaplanować, jak ma zdjęcie wyglądać i przełożyć to na kliszę. Po roku fotografowania myślę, że można się nauczyć - sam miałem takie samo coś, jak pojechałem się poduczyć fotografii do USA.
Ostatnio edytowane przez _igi ; 15-12-2009 o 03:59 Powód: Automerged Doublepost
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Czy zwrot "rucham naprawdę dobre laski" oznacza: "fotografuję ładne dziewczyny"?
Ostatnio edytowane przez Notch Johnson ; 15-12-2009 o 19:14
Wszystko rozumiem dlatego bardzo dużo wysiłku wkładam żeby nie sypnąć jakimś wulgaryzmem![]()