Zdaje się że jednak większość zdjęć była robiona eosem 5. Już nie jest tak ciekawie? Fotografowanie zenitem przerabiałem jakieś 18 lat temu. Zacząłem zwykłym B bez światłomierza, potem był e, ttl i wreszcie 12 coś tam który od ttl niczym specjalnym się nie różnił, tylko diody mu migały i obudowę miał bardziej bajerancką. Wspominam miło, jak całe dzieciństwo, ale dziękuję, czytać już nie muszę na ten temat.