[12]
Tu zdjęcie zrobione w wakacje podczas trwania Opener'a. Zdjęcie zrobione Zenitem na kliszy chyba z rossmana hehe.
Dorwałem się ostatnio do literatury całkiem ciekawej. I powoli podnoszę swój poziom wiedzy. Trzeba tylko wymienić baterię i można ruszać robić zdjęcia.
I ostatnie na dziś.
[13]
Zrobione pod koniec wakacji. Też chyba jakąś rossmanowską 200
Ostatnio edytowane przez Notch Johnson ; 13-12-2009 o 18:34
Zdjęcia na kliszy to fantastyczna rzecz,ale do nauki cyfra jest niezastąpiona. Gdybyś dał się skusić, mógłbyś natychmiast sprawdzić rezultat fotografowania i natychmiast skorygować ew. błedy. Poza tym, do nauki dobierania parametrów ekspozycji, fotografowanie na błonie negatywowej nie jest najlepsze. Błona dopuszcza znacznie większe błedy w ekspozycji niż cyfrowa matryca więc jeśli dzisiaj naswietlasz "jako tako prawidłowo", po przejsciu na slajd, albo cyfrę, będziesz musiał się znowu uczyć.
Ale pochwalam zapał do analogaJa żałuję, że jedyny jaki mi został sprawny, to stara Beirette vsn, coś podobnego do Smeny
Ostatnio edytowane przez dinderi ; 14-12-2009 o 11:53
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Ojej, i kto tu się spina? Oczywiście, poza artysty-alalogowca, lejącego na schematy, konwenanse i reguły może robić wrażenie na dziewczynach z klasy, na mnie zupełnie nie. Przyjmij do wiadomości, panie artysto, że żeby coś olewać, dobrze jest to na początku poznać, żeby wiedziało się co się olewa. Wszyscy wielcy olewacze mieli warsztat w małym paluszku, pozwoliło im to olewać kreatywnie i arcy ciekawie. U ciebie za maską artysty-olewacza nic nie ma, każdego gniota można tłumaczyć "wizją artystyczną", ale z takim podejściem to raczej nie pokazuj prac tam gdzie można je komentować.Zamieszczone przez Notch Johnson
Widać, że dużo czytałeś i jeżeli moje zdjęcia nie są zgodne z opisem z książki to znaczy, że są chaotycznie wykadrowane. Dobrze, że się wyedukowałes odpowienio i robisz zdjęcia ślubne. Nie spinaj pośladów bo mnie raczej ta rozmowa nie rusza chętnie przyjmę krytykę ale twoje argumenty jeżeli tak je można nazwać nie przemawiają do mnie i raczej wygląda to na słowa obrażonego pana fotografa.
Do rzeczy, zdjęcia z siłowni ujdą, podobały by mi się bardziej gdyby plan był bardziej zdecydowany. Albo szerszy, pokazujący bardziej kontekst całej sytuacji, albo węższy, skupiający się na samym podnoszącym. Nie podobają mi się czarne plamy i zdjęcia dla mnie są za ciemne, ale rozumiem że do tego przyczynił się kiepski skaner i film o bardzo wysokiej czułości.
Nie będę komentował każdego zdjęcia z osobna bo za dużo się tego zrobiło, ale z tego co widzę, traktujesz lustrzankę jak kompakt. Walisz wszystko środkowym punktem ostrzenia, przez co masz same centralne kadry, każde zdjęcie robisz z oczywistej perspektywy stojącego człowieka, nie szukasz ciekawych ujęć po prostu stajesz i pstrykasz. Nie ma tu exifów ale zdjęcia wyglądają jakbyś je robił na pełnej automatyce, wszędzie kompaktowa głębia ostrości, przy dużych kontrastach, jak np. na 11, aparat starał się nie prześwietlić nieba przez co cała reszta wyszła za ciemna, do tego bezsensownie użyty film o bardzo wysokiej czułości. Powinieneś światło mierzyć na ciemniejsze fragmenty, o czym byś wiedział gdybyś zamiast pstrykać co popadnie poczytał trochę teorii wcześniej. Zupełnie nie rozumiem po co pokazałeś pierwsze 3 zdjęcia, to jakaś kompletna porażka.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Proszę, proszę. Piewca teorii, zasad i umiejętności nagle zmienia front. Ciekawe czy tylko dla tego że o teoriach wspomniało kilku oponentów?
Ostatnio edytowane przez pank ; 13-12-2009 o 22:17 Powód: Automerged Doublepost
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Zmienianie frontów może świadczyć tylko o ciągłości dowodzenia...
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Albo o czerpaniu satysfakcji z wkładania kija w mrowisko.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Jeśli coś czerpię to przyjemność z oglądania zdjęć w tym wątku. Może i ty powinieneś coś poczytać w temacie fotografowania Zenitem. Nie wszystko w tym aparacie jest takie oczywiste jak piszesz.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Zdaje się że jednak większość zdjęć była robiona eosem 5. Już nie jest tak ciekawie? Fotografowanie zenitem przerabiałem jakieś 18 lat temu. Zacząłem zwykłym B bez światłomierza, potem był e, ttl i wreszcie 12 coś tam który od ttl niczym specjalnym się nie różnił, tylko diody mu migały i obudowę miał bardziej bajerancką. Wspominam miło, jak całe dzieciństwo, ale dziękuję, czytać już nie muszę na ten temat.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Ja miałem takiego Zenita co to mu lustro wracało za każdym razem w inne miejsce przez co ustawianie ostrości było pewniejsze na oko niż na matówce. Dlaczego sądzisz, że to EOS 5 ?
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Przeczytałem.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Skoro tak dokładnie przeczytałeś to autor napisał również w pierwszym poście, że przez 100lat nie kupi cyfry a ty od razu namawiasz go do jej kupna. Dlatego pytam. Mnie tam wszystko jedno kto i czym fotografuje, ważne aby było na czym zaczepić oko.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem