Pozwolę sobie wkleić rade prawnika który śledzi na bieżąco wątek tej sprawy,może nie wszyscy to czytali......Ugoda zaproponowana przez dłużnika wydaje się niekorzystna, o ile miałoby to być uregulowane w formie ugody (tj. że wierzyciel rozkłada
ten dług na raty). Proponuję odpisać dłużnikowi, że wzywa się go do niezwłocznego uregulowania całej kwoty i wskazać numer rachunku do wpłat. Jeśli zaś dłużnik zaproponowałby zawarcie ugody to uważam ją za niecelową z punktu widzenia wierzyciela, albowiem kształtuje ona jego sytuację gorzej, niż to ma miejsce obecnie (bo obecnie można żądać zwrotu całej kwoty, a po zawarciu ewentualnej ugody wymagalne byłyby tylko poszczególne raty z ugody).
W toku postępowania karnego warto akcentować, że podejrzewa się, że przedsiębiorca dopuścił się przestępstwa z art. 286 kk (oszustwo),albowiem zaciągając zobowiązanie wiedział, że nie będzie mógł go spełnić (dłużnik pisze, że jest od dłuższego czasu w złej sytuacji finansowej).