Jeśli tak to szybko to wyłapiemy. Jedno jest pewne, jeśli wiszą Wam kasę moja rada jest taka jak MC_ działajcie. MC_ jesteś pewny, że ten nakaz zapłaty nie nazywa się wyrokiem? Dawno nie widziałem takiego pisma ale zdaje się, że słowo wyrok tam jest. Co do odwołania z doświadczenia wiem, że w takiej sytuacji jeśli się odwołają to góra na 3-4 miesiące będą mieli spokój bo nie sądzę by się wybrali na rozprawę lub wynajęli profesjonalnego pełnomocnika w każdej takiej sprawie.