No to super . Mialem jeszcze jakies nadzieje, poniewaz kolega zamowil u nich rzeczy na 7000zł . Oddali po miesiacu. W PN wysylam listem poleconym wezwanie do zaplaty (czy jak to sie tam nazywa). Potem zaczynam pisac pozew. Ja p*****e....
Moze złozymy jakis grupowy pozew?