ja robie tak:
1. zgrywam RAWy za pomocą fotoloader'a (oczywiście ;-)) jednocześnie na dysk w laptopie i na podłączony zewnętrzny USB 2.5" (to mój dysk podręczny - roboczy - tylko do RAWów).
2. obrabiam i selekcjonuję RAWy na podręcznym dysku USB (dpp).
3. po obróbce wywołane JPG trafiają na dysk w laptopie do opisanych chronologicznie katalogów i służą do codziennego przeglądania i pokazywania zdjęć (acdsee).
4. co jakiś czas robię porządki, czyli:
- podłączam duże dyski backupu (3.5", każdy 1TB) i przegrywam na nie kopie obrobionych RAW (z dysku podręcznego USB) i JPG (z laptopa) za pomocą darmowego programiku SyncBack, oba dyski backupu zawierają zasadniczo te same dane,
- jeżeli wszystko ok, to usuwam RAWy z dysku w laptopie i RAWy z USB starsze niż rok.
dzięki temu daję radę wciąż z tylko jednym dyskiem 2.5" (małym, ale szybkim), a dokupuję jedynie relatywnie tańsze dyski 3.5". ale dysk w laptopie jest i tak ciągle zapchany![]()