Moje archiwum wygląda tak
1. Wszystko, co obrabiam, od chwili zgrania z karty CF, trzymam na serwerze plików NAS (Qnap) na woluminie zabezpieczonym RAID5. Po zgraniu i przejrzeniu zostawiam tylko to, co mnie interesuje i trzymam to tylko w RAW (+ ewentualnie XMP, katalog LR itp). RAWów mam w tej chwili 350GB (5 lat pstrykania).
2. Pliki JPG, czy TIFF też przechowuję na NAS, ale tylko w celach wywołania lub obejrzenia zdjęć. Generalnie na NAS leży wszystko.
3. Co jakiś czas robię kopię (rsync) katalogu z RAWami na zewnętrzny dysk USB, który leży skitrany w innej części mieszkania.
4. Dwie kopie RAWów palę na Blu-Ray. Kiedyś paliłem na DVD, ale z uwagi na małą pojemność przesiadłem się na płytki 50GB. Inaczej musiałbym wynająć jakiś magazyn... Jedna kopia leży schowana w specjalnym niedopuszczającym światła pudle w domu, druga w analogicznym pudle, ale w domu u rodziców. Mam dwie kopie na wypadek spalenia chałupy, zalania, włamania lub innej katastrofy. Rodzice mieszkają daleko ode mnie :-)
Oczywiście wciąż widzę miejsce na usprawnienie - przydałoby się np. szyfrować dane przynajmniej na płytkach.