Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
Hmm, ciekawe...
Ja mam płyty sprzed kilku lat i dają się odczytać bez najmniejszego problemu.
Może to kwestia marki i jakości płyt (tak gdzieś czytałem), a ja prawie wyłącznie używałem Verbatim.
raczej tez jechalem na dobrych nosnikach, w desen solidny Verbatim (tzn. DataLife Plus, bo te tanie DataLife to szmelc), TDK, Philips, Ricoh. nie pamietam juz na czym byly jaja, no ale byly. i koniec tematu mi sie zrobil

Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
Czyżby zapis magnetyczny na twardym dysku był pewniejszy, niż wypalanie plastiku na płytach ???
dobre pytanie. z tym ze zakladam, ze majac zawsze dwie kopie danych jestem w miare bezpieczny. bylo nie bylo, szanse pojedynczej awarii sa niskie, a szanse podwojnej na tym samym dokladnie pliku znikome.

Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
Wydawałoby się, że zapis magnetyczny starzeje się najszybciej...
Ja archiwizuję zdjęcia na hdd komputera, na hdd zewnętrznym i dodatkowo na płytach.
Pozdrówka
w sumie to jak sobie policzylem ilosc plyd DVD, to to by jeszcze jakos oblecialo. liczac roczny "urobek" na poziomie nawet 80-90 GB, to wychodzi w granicac 2 x 20 nosnikow (zakladajac po 2 kopie). to by mi sie nawet chcialo to zrobic, choc by troche czasu pochlonelo...

przemysle sobie to. na zimne lepiej jednak dmuchac