To zdjecie to chyba alegoria do "Czarownic z Eastwick", ale Nicolson tak się usmiecha prawie w kazdym swoim filmie. W "Locie nad kułczym gniazdem" też.
Polm, do jedynki dodałbym jeszcze "pan mlody z drużbami graja w karty, pija łyski i ćmią cygara, panna mloda poza GO, rozbawiona jak Tola, ukradkiem spoglada, na leżacy na krawędzi stołu pistolet" oraz "pan młody i panna młoda w pozie jak z plakatu do Bonda/Desperado/Matrix/Bonnie and Clyde itd. itd."