Klasyka komiksu. Ale nie wczytywałem się. Co do zdjęcia to lipa. Niewidoczny punkt podstawy. I jakiś dziwny kwadrat. Znacznie lepiej by było jak by to drugi plan był ostry z korzyścią dla pierwszego.
E, tam lipa... czepiasz się.
Modne kwadraty, to oczywista ucieczka od centralnego kadru, co w moim odczuciu ma tu miejsce i tyle.
Fota sympatyczna, uśmiechnięta i zimowa