Ja mam inne pytanie - czy analogiem robisz zdjęcia zawsze tak, zeby albo pol kadru zajmowal przystanek albo jakas reklama?
mam talent spoko. do sportu to mu daleko i jest kilka zdjec ktorych nie rozumiem (np 33). ale ogolnie ok![]()
Ja mam inne pytanie - czy analogiem robisz zdjęcia zawsze tak, zeby albo pol kadru zajmowal przystanek albo jakas reklama?
mam talent spoko. do sportu to mu daleko i jest kilka zdjec ktorych nie rozumiem (np 33). ale ogolnie ok![]()
Im gorzej tym lepiej...
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Jeżeli te czarno/białe zdjęcia są z kliszy, to mam wrażenie, że albo klisza została przewołana, albo przy naświetlaniu odbitek papier był za krótko naświetlany i za długo wywoływany. Niektóre z tych zdjęć wyglądają jak moje wprawki przy ustalaniu parametrów naświetlania odbitek, gdy miałem jeszcze własną ciemnię w łazience... A szum na 003 i 044 jest taki... cyfrowy strasznie. To na pewno z kliszy?
Ostatnio edytowane przez mc_iek ; 15-12-2009 o 17:47
Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!
Klisza Kodak bw400cn do C-41 została wywołana w http://www.fotoma.pl/ i potem sfotografowana przeze mnie 50d+50 1.8 @ 5.6 chyba + pierścień pośredni z dekielków + 580exII od dołu na kablu + nad lampą biała kartka papieru + nad kartką szyba + na szybie klisza. Obrabiane później w LR. (WB, rozciągnięcie histogramu) i Invert w PSie.
A to już wiem skąd to centralne kadrowanie.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Co masz na myśli?
Miskę ze smakołykami na ostatnim zdjęciu.
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Która jest kadrowana centralnie, bo...?
A rysy na kliszy to wina szyby, czy aparatu? Bo jeżeli w laboratorium tak zmasakrowali negatyw, to ja bym tam więcej nie poszedł, chyba że z awanturą...
Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!