No dobra, skoro właściciel wątku chce dalej offtopować to jedziemy z komesem :->
Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
Dokładnie. Wcześniej były dzieci książek i bibliotek, a mi się tyłka ruszać nie chce jak mam to co potrzebuję w domu, we wszystkich możliwych formatach (tekst, dźwięk, obraz nieruchomy i ruchomy, animacja...).
Widzisz, książki niosą ze sobą, zazwyczaj, treści nieco lepszej jakości. Nie mówię że net jest zły, ale popatrz w ten sposób. Po co ktoś, kto może za swoją wiedzę dostawać pieniądze, miałby ją bezpłatnie upubliczniać w sieci? Hobbysta, który jak sama nazwa wskazuje robi coś dla własnej przyjemności, wiedzą się podzieli, czerpiąc z tego dalszą satysfakcję, ale zawodowiec z rozległą praktyczną wiedzą raczej nie będzie wyrywać się przed szereg.

Biorąc pod uwagę jakie bzdury znajduje w serwisach dotyczących mojej branży zawodowej stosuje wobec internetu zasadę ograniczonego zaufania i jeśli mam do wyboru serwisy www albo literaturę i prasę fachową* stawiam na to drugie.

* Wszelkiej maści poradniki, które oferują w spam-mailach albo poprzez telefonicznie nagabywanie, wydawane przez jakieś dziwne wydawnictwa o niepolsko brzmiących nazwach to nie jest literatura fachowa

Sam powinieneś wiedzieć, że przy realizacji pomysłów z tej kategorii jest największe prawdopodobieństwo awarii
Poszedł bym dalej, taka awaria jest wręcz nieuchronna, jeśli w porę nie zaniecha się realizacji pomysłu :-D