[micles] Jeszcze raz ja.

[Lukas87]

Dla mnie repo spoko, chciałbym zobaczyć w BW. Ostatnia fotka, dla mnie najlepsza

[najeli]

mi też się podoba, a ostatnie wymiotło po prostu

[allxages]

Do BW to nie. Ale ja bym chyba bardziej docisnął na akcje lampa błyskową mocno punktowo wyeksponowaną. Dodałoby to takiego "przyłapania" po części i dynamiki. A sylwester to w końcu dynamika. Widziałeś np. Filipa Ćwika reportaż "Moda na Chopina"? Takie mi tutaj właśnie zabrakło.

No i rzeczywiście, jako całość to zestaw trochę kuleje. Głównie z powodu o jakim mówisz. Powinieneś to robić przez 3 lata. Raz gala. Raz ulica. Raz domówka. Wtedy możnaby coś z tego sensownego złożyć.

[Sergiusz]

792- nie dostaniesz w papę póki facet ma zajęte ręce. Czasu dość na powtórkę. Chyba ciaśniejszy kadr byłby lepszy. Mi się podobają 788 i 791 choć też bym trochę inaczej skadrował.

[micles]

Do BW to nie. Ale ja bym chyba bardziej docisnął na akcje lampa błyskową

Alternatywnym planem było zrobienie tego przekroju w inny sposób - serią portretów ludzi o różnych wyglądach (poprzebierani, umalowani, normalni, zachlani itp), coś w stylu wystawianych tu już wcześniej przeze mnie "Obcokrajowców", albo coś na kształt tych twoich surferów, tylko ciut ciaśniej Miałem ze sobą softa 60x90, ale stwierdziłem, że spróbuję bardziej reportażowy approach. Nie wiem, czy dobrze, że tak zadecydowałem.

Widziałeś np. Filipa Ćwika reportaż "Moda na Chopina"? Takie mi tutaj właśnie zabrakło.

Linki, panie, linki Cośtam wygooglałem, ale pojedyncze foty na stronie agencji, a nie całą serię poukładaną. No mniej więcej coś takiego chciałem właśnie, tyle że z softem i z ukosa, żeby mieć mały zaczątek studyjnego klimatu. A najlepiej to mieć 2-3 ludzi z przydzielonymi lampami i miejscami w których mają stawać względem fotografowanego człowieka, ale nie miałem aż tyle motywacji, żeby coś takiego organizować.

No i rzeczywiście, jako całość to zestaw trochę kuleje. Głównie z powodu o jakim mówisz. Powinieneś to robić przez 3 lata. Raz gala. Raz ulica. Raz domówka. Wtedy możnaby coś z tego sensownego złożyć.

To już by nie było to samo, nie miałoby dla mnie takiej wartości. Dokumentalnej. Bo to by były 3 różne sylwestry. Już prędzej 3 osoby, niż 3 "instancje"

792- nie dostaniesz w papę póki facet ma zajęte ręce. Czasu dość na powtórkę. Chyba ciaśniejszy kadr byłby lepszy.

1)Miałby odrobinę więcej czasu na zapamiętanie mojego wyglądu i dorwanie mnie później. Bo akurat w tym terenie kręciłem się jeszcze przez około 1h (impreza na placu, taka oficjalna, miastowa, więc dużo się działo).
2) Były tam również panie, którym też się nie podobało moje fotografowanie, a one mogłyby mieć obstawę w postaci panów czekających przed tą wnęką.

Ciaśniejszy - nie miałem ze sobą 50/85, a 70-200 za ciemne. Postawiłem na 35tkę. No a argumenty przeciw wejściu głębiej zostały poniekąd przedstawione powyżej

[allxages]

Masz ;-)
http://www.napoimages.com/index.php?...68&zad=4&idb=6
Bez Google'a. Przecież to dość prosto można znaleźć*;-)

[tomeh]

Zdjęcia fajne, pokazanie takich zjawisk z życia - uwiecznione czasy. Lepsze niż bezduszne portrety.

[micles]

Masz ;-)

No tak mniej więcej to widziałem, tylko że miększe. A ten flash to raczej nie centralny, tylko z lewej i nawet bym się pokusił o wnioskowanie, że trochę zza aparatu Więc pewnie offshoe w łapie, bo rusztowanie do lampy tak oddalonej od aparatu byłoby głupie.

[allxages]

Dobra. Widziałem te foty ostatni raz pół roku temu, myślałem że było centralnie walone. Widać źle zapamiętałem Ale koncept bardzo fajny. Robione zresztą na kliszy. Leica M6 TTL w akcji o ile pamiętam

[Sergiusz]

Jaka to tam fotografia na kliszy? Lipa jakaś.