40 D, kit 17-85 IS USM, EX580II, Sherpa 600R, grip
takie tam bzdety powstające
Zacząłem więcej kombinować z różnorodnością i poza tymi standardowymi czasami wpadnie też coś niestandardowego.Będę mówił, i to cały czas. W zeszłym roku na tej imprezie doliczyłem się jednego lecącego jajka. W tym roku leciały tylko werbalne ataki. Łooo, ale się dzieje. A w Wawie to już taki przedsmak światowych zadym można uzyskać ;P
micles, nie porównuj Poznania do Warszawy bo sama osobiście cię kopnę, nie powiem gdzie.
Tylko w kraju Ryżego phłemieła takie marsze mogą mieć miejsce. AVE Ryży!