Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: akumulator LP-E6 - jak go zastapic?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AdamMaxx Zobacz posta
    Sporo elektronarzędzi jest na 7.2V. Są też pakiety modelarskie z tym, że tam jest inna charakterystyka rozładowania (kilkadziesiąt amper przez kilka minut) ale nie powinno to szkodzić.
    Szkodzi rozładowywanie nadmiernym prądem, a nie małym.

    Rozwiązanie z przetwornicą jest pod względem bilansu energetycznego wręcz tragiczne. Pomijam już kwestię sprawności samej przetwornicy, ale do tego dochodzi kwestia ciągłej pracy przetwornicy, podczas gdy aparat pracuje tylko przez krótką chwilę. Po za momentem robienia zdjęcia pobór prądu jest znikomy, chyba że ktoś kadruje LV.

    Optymalnym moim zdaniem, jest zaproponowany już układ z wykorzystaniem koszyka na baterie do gripa z akumulatorem żelowym uzupełniony o stabilizator 9V. Akumulator od skutera raczej odpada, bo jest w nim płynny elektrolit (kwas!) a w terenie nie trudno o jego przewrócenie. Stwarza to oczywiście niebezpieczeństwo wylania, nawet w przypadku tzw. bezobsługowych. Żelowe, używane np. w UPSach, centralkach alarmowych czy telefonicznych są całkowicie hermetyczne. Nie maja co prawda one takiej wydajności prądowej co zwykłe kwasowe, ale w tym przypadku nie jest to ważne (chyba że będziemy się jeszcze np. dogrzewać jakąś grzałeczką).
    Co do stabilizatora to wystarczy najzwyklejszy stabilizator liniowy 7809 plus dwa kondensatory. Daje on nam do 1A prądu, co powinno w zupełności wystarczyć. Nie powinien się grzać zbytnio, gdyż różnica napięć to jedynie 3V. Minimalna różnica napięć dla standartowego wykonania 7809 to około 1.2V czyli układ powinien pracować nawet na wyładowanym do 10.8V akumulatorze. A do tego jeszcze kosztuje to 2pln i można zmieścić w kapslu od piwa Dla ambitniejszych: przetwornica DC-DC, droższa, ale bardziej sprawna i oszczędniejsza.
    W kwestii prowadzenia kabelka, to u mnie w gripie (do 5D chyba też) jest taka specjalny zaślepiony gumą przepust właśnie na kabel zasilający.
    Kończąc przydługie moje zanudzanie: zakładając że grip już jest to koszt akumulatora żelowego 12V 9Ah z kablem, stabilizatorem i jakąś obudową nie przekroczy 100pln.
    Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez shutter Zobacz posta
    Szkodzi rozładowywanie nadmiernym prądem, a nie małym.

    Rozwiązanie z przetwornicą jest pod względem bilansu energetycznego wręcz tragiczne. Pomijam już kwestię sprawności samej przetwornicy, ale do tego dochodzi kwestia ciągłej pracy przetwornicy, podczas gdy aparat pracuje tylko przez krótką chwilę. Po za momentem robienia zdjęcia pobór prądu jest znikomy, chyba że ktoś kadruje LV.

    Optymalnym moim zdaniem, jest zaproponowany już układ z wykorzystaniem koszyka na baterie do gripa z akumulatorem żelowym uzupełniony o stabilizator 9V. Akumulator od skutera raczej odpada, bo jest w nim płynny elektrolit (kwas!) a w terenie nie trudno o jego przewrócenie. Stwarza to oczywiście niebezpieczeństwo wylania, nawet w przypadku tzw. bezobsługowych. Żelowe, używane np. w UPSach, centralkach alarmowych czy telefonicznych są całkowicie hermetyczne. Nie maja co prawda one takiej wydajności prądowej co zwykłe kwasowe, ale w tym przypadku nie jest to ważne (chyba że będziemy się jeszcze np. dogrzewać jakąś grzałeczką).
    Co do stabilizatora to wystarczy najzwyklejszy stabilizator liniowy 7809 plus dwa kondensatory. Daje on nam do 1A prądu, co powinno w zupełności wystarczyć. Nie powinien się grzać zbytnio, gdyż różnica napięć to jedynie 3V. Minimalna różnica napięć dla standartowego wykonania 7809 to około 1.2V czyli układ powinien pracować nawet na wyładowanym do 10.8V akumulatorze. A do tego jeszcze kosztuje to 2pln i można zmieścić w kapslu od piwa Dla ambitniejszych: przetwornica DC-DC, droższa, ale bardziej sprawna i oszczędniejsza.
    W kwestii prowadzenia kabelka, to u mnie w gripie (do 5D chyba też) jest taka specjalny zaślepiony gumą przepust właśnie na kabel zasilający.
    Kończąc przydługie moje zanudzanie: zakładając że grip już jest to koszt akumulatora żelowego 12V 9Ah z kablem, stabilizatorem i jakąś obudową nie przekroczy 100pln.
    Gripa mam, jakis aku. 12 V tez mam, nie chce koszyka na paluszki przerabiać, mysle o pocje wlozenia do aparatu Canon DR-E6 DC Coupler http://www.bhphotovideo.com/c/produc...C_Coupler.html
    I potem to placzyc i powstawiać co tam trzeba ale sam tego nie zrobie zeby czego nie popsuc.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •