Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: akumulator LP-E6 - jak go zastapic?

  1. #11
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    61
    Posty
    968

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Akumulatorki AA NiMH mają tylko 1.2V x 6 = 7.2V - są ciężkie, długo się łądują, mają efekt pamięci.

    LiPo (2 cell) mają 7.4V można ładować w godzinę a często i w 20 min, nie mają "pamięci", dają duże prądy, do nabycia w dowolnych pojemnościach. Wada - wymagają ładowarki z balancerem no i są dość drogie.

    Używam pakietów LiPo (tych modelarskich) w wielu miejscach. Jako bateria zewnętrzna biją pakiety NiMH na głowę.
    A co z ,,głębokim rozładowaniem ,, takim do zera ?

  2. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AdamMaxx Zobacz posta
    Sporo elektronarzędzi jest na 7.2V. Są też pakiety modelarskie z tym, że tam jest inna charakterystyka rozładowania (kilkadziesiąt amper przez kilka minut) ale nie powinno to szkodzić.
    Szkodzi rozładowywanie nadmiernym prądem, a nie małym.

    Rozwiązanie z przetwornicą jest pod względem bilansu energetycznego wręcz tragiczne. Pomijam już kwestię sprawności samej przetwornicy, ale do tego dochodzi kwestia ciągłej pracy przetwornicy, podczas gdy aparat pracuje tylko przez krótką chwilę. Po za momentem robienia zdjęcia pobór prądu jest znikomy, chyba że ktoś kadruje LV.

    Optymalnym moim zdaniem, jest zaproponowany już układ z wykorzystaniem koszyka na baterie do gripa z akumulatorem żelowym uzupełniony o stabilizator 9V. Akumulator od skutera raczej odpada, bo jest w nim płynny elektrolit (kwas!) a w terenie nie trudno o jego przewrócenie. Stwarza to oczywiście niebezpieczeństwo wylania, nawet w przypadku tzw. bezobsługowych. Żelowe, używane np. w UPSach, centralkach alarmowych czy telefonicznych są całkowicie hermetyczne. Nie maja co prawda one takiej wydajności prądowej co zwykłe kwasowe, ale w tym przypadku nie jest to ważne (chyba że będziemy się jeszcze np. dogrzewać jakąś grzałeczką).
    Co do stabilizatora to wystarczy najzwyklejszy stabilizator liniowy 7809 plus dwa kondensatory. Daje on nam do 1A prądu, co powinno w zupełności wystarczyć. Nie powinien się grzać zbytnio, gdyż różnica napięć to jedynie 3V. Minimalna różnica napięć dla standartowego wykonania 7809 to około 1.2V czyli układ powinien pracować nawet na wyładowanym do 10.8V akumulatorze. A do tego jeszcze kosztuje to 2pln i można zmieścić w kapslu od piwa Dla ambitniejszych: przetwornica DC-DC, droższa, ale bardziej sprawna i oszczędniejsza.
    W kwestii prowadzenia kabelka, to u mnie w gripie (do 5D chyba też) jest taka specjalny zaślepiony gumą przepust właśnie na kabel zasilający.
    Kończąc przydługie moje zanudzanie: zakładając że grip już jest to koszt akumulatora żelowego 12V 9Ah z kablem, stabilizatorem i jakąś obudową nie przekroczy 100pln.
    Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    48
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Akumulatorki AA NiMH mają tylko 1.2V x 6 = 7.2V - są ciężkie, długo się łądują, mają efekt pamięci.

    LiPo (2 cell) mają 7.4V można ładować w godzinę a często i w 20 min, nie mają "pamięci", dają duże prądy, do nabycia w dowolnych pojemnościach. Wada - wymagają ładowarki z balancerem no i są dość drogie.

    Używam pakietów LiPo (tych modelarskich) w wielu miejscach. Jako bateria zewnętrzna biją pakiety NiMH na głowę.
    tyle że go gripa używa się baterii np. alkalicznych 1.5V a nie akumulatorków - na 1.2V są problemy niestety
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

  4. #14
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez shutter Zobacz posta
    Szkodzi rozładowywanie nadmiernym prądem, a nie małym.

    Rozwiązanie z przetwornicą jest pod względem bilansu energetycznego wręcz tragiczne. Pomijam już kwestię sprawności samej przetwornicy, ale do tego dochodzi kwestia ciągłej pracy przetwornicy, podczas gdy aparat pracuje tylko przez krótką chwilę. Po za momentem robienia zdjęcia pobór prądu jest znikomy, chyba że ktoś kadruje LV.

    Optymalnym moim zdaniem, jest zaproponowany już układ z wykorzystaniem koszyka na baterie do gripa z akumulatorem żelowym uzupełniony o stabilizator 9V. Akumulator od skutera raczej odpada, bo jest w nim płynny elektrolit (kwas!) a w terenie nie trudno o jego przewrócenie. Stwarza to oczywiście niebezpieczeństwo wylania, nawet w przypadku tzw. bezobsługowych. Żelowe, używane np. w UPSach, centralkach alarmowych czy telefonicznych są całkowicie hermetyczne. Nie maja co prawda one takiej wydajności prądowej co zwykłe kwasowe, ale w tym przypadku nie jest to ważne (chyba że będziemy się jeszcze np. dogrzewać jakąś grzałeczką).
    Co do stabilizatora to wystarczy najzwyklejszy stabilizator liniowy 7809 plus dwa kondensatory. Daje on nam do 1A prądu, co powinno w zupełności wystarczyć. Nie powinien się grzać zbytnio, gdyż różnica napięć to jedynie 3V. Minimalna różnica napięć dla standartowego wykonania 7809 to około 1.2V czyli układ powinien pracować nawet na wyładowanym do 10.8V akumulatorze. A do tego jeszcze kosztuje to 2pln i można zmieścić w kapslu od piwa Dla ambitniejszych: przetwornica DC-DC, droższa, ale bardziej sprawna i oszczędniejsza.
    W kwestii prowadzenia kabelka, to u mnie w gripie (do 5D chyba też) jest taka specjalny zaślepiony gumą przepust właśnie na kabel zasilający.
    Kończąc przydługie moje zanudzanie: zakładając że grip już jest to koszt akumulatora żelowego 12V 9Ah z kablem, stabilizatorem i jakąś obudową nie przekroczy 100pln.
    Gripa mam, jakis aku. 12 V tez mam, nie chce koszyka na paluszki przerabiać, mysle o pocje wlozenia do aparatu Canon DR-E6 DC Coupler http://www.bhphotovideo.com/c/produc...C_Coupler.html
    I potem to placzyc i powstawiać co tam trzeba ale sam tego nie zrobie zeby czego nie popsuc.

  5. #15

    Domyślnie

    Samego koszyka nie przerabiasz - nie ma potrzeby. Tak jak napisał aqua: dorabiasz sobie takie dwie pseudo-baterie (można wykorzystać jakieś stare zużyte baterie) żeby zapewnić sobie połączenie z dwoma skrajnymi stykami w koszyku. Sam koszyk pozostaje nietknięty. Natomiast stabilizator 7809 jest układem trój końcówkowym: wejście, wyjście i masa i kosztuje 1.5pln. Do tego dwa kondensatory, jeden na wyjście, drugi na wejście po 100nF (lub 1uF) za kilka groszy. Sam stabilizator mimo nie pozornego wyglądu, jest całkiem skomplikowanym scalakiem, posiadającym zabezpieczenia przeciwzwarciowe i przeciążeniowe. W handlu może występować pod oznaczeniami: LM7809, UA7809. Ważne żeby nie było 78L09 lub 78S09 - są mniejsze, ale mają mniejszą obciążalność, a kosztują prawie tyle samo .
    Tutaj masz schemat takiego układu: http://www.researchcell.com/general/...rcuit-diagram/
    Ostatnio edytowane przez shutter ; 09-12-2009 o 00:54
    Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 305

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AdamMaxx Zobacz posta
    W granicach 150-200 mA normalnie a w stresie z dużym obiektywem max 500 mA sądząc po pojemności baterii.
    Cytat Zamieszczone przez shutter Zobacz posta
    Samego koszyka nie przerabiasz (...) dorabiasz sobie takie dwie pseudo-baterie (...) stabilizator 7809
    dokładnie!
    w sumie bardzo fajny pomysł - tym bardziej, że uniwersalny - można go przekładać do wszystkich gripów mających sanki na baterie R6 (AA).

    budowa zaproponowanego stabilizatora rzeczywiście banalnie prosta (dzięki, ja bym pewnie coś z zenerkiem kombinował), przy tych prądach i napięciu faktycznie radiator nie będzie bardzo konieczny.

    i nie trzeba wiercić żadnych dziur w gripie (czy aparacie), bo zawsze jest fabryczne wyjście na kabel od zasilacza.

    a co do mocy takiego zasilania - fabryczna bateria LP-E6 ma 7.2V i 1800mAh, co daje ~13Wh, i wystarcza na około (przyjmijmy) 800 zdjęć.

    jeżeli weźmiemy akumulator zewnętrzny:

    mały (12V 0.82Ah, 360g, za 27,- zł) da nam on 9.8Wh, czyli ~600 zdjęć.

    ale już średni akumulator:

    12V 3.3Ah, 1.36kg, 51,-zł - daje 39Wh, czyli ~2400 zdjęć

    nieco większy: (już bardziej stacjonarny)

    12V 10Ah, 3.44kg, 92,-zł - daje 120Wh, czyli ~7000 zdjęć

    czy to wystarcza? ;-)

    oczywiście dodatkowo mamy możliwość trzymania akumulatora w cieplejszym miejscu, niż sam aparat (nie na mrozie), co daje osobny zysk.


    ...a jeżeli pożyczymy akumulator z samochodu (np. 12V 55Ah) to osiągniemy ~660Wh, co pozwoli zrobić ~40000 zdjęć
    (na jednym ładowaniu! :-P)

    tylko wtedy będziemy jedynie nieco wolniej biegać ze sprzętem
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar Tezet-gdynia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    1 283

    Domyślnie

    Dla 7809 radiator potrzebny jest prawie ZAWSZE Sam stabilizator nawet w najwiekszej obudowie, czyli TO-220, ma zbyt mala powierzchnie oddawania ciepla zeby sam z siebie wypromieniowal nawet male ilosci ciepla Ale wystarczy radiatorek wielkosci 20x20mm

  8. #18

    Domyślnie

    Dla świętego spokoju można, na pewno nie zaszkodzi przykręcić kawałek jakiejś blaszki. Ale wiele urządzeń takiego radiatora nie ma, a przy tak stosunkowo małej różnicy napięć i chwilowym poborze większego prądu przez aparat nie powinno być problemu. Co innego byłoby przy np. 7805 na 24V Tu będzie parzyć. Ale to już się robi temat na inne forum.
    Pstrykadełka, słoiki, staza, cztery duże koła i trzy anteny.

  9. #19

    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Żory
    Wiek
    31
    Posty
    10

    Domyślnie

    Witam!
    sam zamierzam podłączyć swój przyszły 7d do akumulatora żelowego ale nie jestem dobry z elektroniki. Czy mógłby ktoś zrobić jakiś poglądowy schemat połączenia od aparatu przez stabilizator 7809 + 2 kondensatory aż do akumulatora bo nie za bardzo wiem jak to wszystko ze sobą podłączyć. (chcę wykorzystać część wkładaną do aparatu z zestawu ACK-E6 żeby tyko kabelki ze sobą podłączyć).
    Z góry dziękuje za jakiś fajny schemat podłączenia
    I Love Canon

  10. #20
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Polska
    Posty
    727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kuba159 Zobacz posta
    Witam!
    sam zamierzam podłączyć swój przyszły 7d do akumulatora żelowego ale nie jestem dobry z elektroniki. Czy mógłby ktoś zrobić jakiś poglądowy schemat połączenia od aparatu przez stabilizator 7809 + 2 kondensatory aż do akumulatora bo nie za bardzo wiem jak to wszystko ze sobą podłączyć. (chcę wykorzystać część wkładaną do aparatu z zestawu ACK-E6 żeby tyko kabelki ze sobą podłączyć).
    Z góry dziękuje za jakiś fajny schemat podłączenia
    Wez jakiegos elektronika to ci pomoze, ja kupilem baterie Quantum Instruments Battery Pack - Turbo 2X2 Ni-MH, niechialem kupowac
    Quantum Instruments CD30 Turbo Cable bo drogie, kupilem Canon DR-E6 DC Coupler i kolega polaczyl mi razem, ale dolozylem jeszcze jeden kabel Quantum ktory mial tak sama koncowke/wtyczke jak Canon DR-E6 DC Coupler(nie chcialem ciac i laczyc kabli) wiec polaczone to zostalo dwoma dwoma gniadzmi zenskim, ktore zostaly polczone razem. Na Canon DR-E6 DC Coupler masz + i -, wiec trzena sprawdzic jak to wyglada na wtyczc i tak podpiac + i - do tego.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •