Hmmmmmmm... przyciemnić zawsze można zakładając jakiś filterek typu ND 3.0 osłabiający światło 1000 razy. Z wysokimi czułościami gorzej - tu filtr nie pomoże.
A na serio to chyba jest bariera technologiczna. Tak mi się wydaje, że optymalną (powiedzmy natywną - choć nie jest to do końca prawdą) czułością matrycy jest ok. ISO 200 a reszta to oprogramowanie, wzmacniacze i inne softwareowe czary-mary. W sumie to niewiele się to różni od kliszy gdzie w zależności od sposobu wołania można z tej samej błony wyciągnąć dużo, nawet bardzo dużo więcej.
EDIT: http://www.alienskin.com/exposure/index.aspx - najlepszy "grain generator" jaki znam :-)