juz przegladam
a pytanie ktore cisnie sie na usta amatorowi...czy jasnosc obiektywu jest bardzo potrzebna (np stalki) jak i tak bedzie przypalac lampa wbudowana lub zewnetrzna. Tzn czy ma to jakies znaczenie czy cykamy np 1.4 czy np. kitem 18-55 albo 24-105 f/4? a pytanie ktore za tym idzie... jak sie maja do tego ustawienia gdy przypalamy lampa...
bo wiadomo gdy swiatlo zastane jest na tyle dobre (np. oswietlajace np gramofony) mozna sprobowac f 2.0, bez lampy, czasy 1/20/30/50 probowac i wyjdzie.... w przypadku lampy wtedy jak to sie ma?