Zaciekawiła mnie ostatnio taka sprawa: gdy patrzymy na zdjęcie, z reguły wzrok biegnie z lewa na prawo i z góry na dół, czyli tak samo jak piszemy i czytamy.
Czy sposób komponowania zdjęcia zgodnie z tą zasadą jest właściwy dla wszystkich kultur? A może np. Arabowie czy Żydzi, z racji, że czytają z prawej strony do lewej, w sposób naturalny dla nich, zdjęcia oglądają od prawej do lewej, a z kolei Chińczycy z góry na dół od prawej do lewej?
Może ktoś zna jakieś galerie znanych chińskich lub arabskich fotografów?
A może sposób patrzenia na zdjęcia jest taki sam dla wszystkich kultur, niezależny od kierunku pisania?
Ot takie ciekawe zagadnienie biega mi ostatnio po głowie...