Nie zamierzasz chyba kręcić wesel aparatem typu 5DII?
Mając nadzieję że nie, polecam lampy przynajmniej 3 sztuki IANIRO 650W, odbij to od parasolek transparentnych z nakładkami srebrnymi.
Tańsze rozwiązanie to 3 lampy 1000W sun-box też od parasolek. Ich atutem jest regulowana moc.
Parasolki przynajmniej 110cm.
Przepraszam ten ciut ciut OT ale... kurde czemu "wszyscy" wyśmiewają kręcenie wesel 5D2?Zamieszczone przez donald7000
Można sprawnie operować manuala. Problem to chyba jedynie ilość danych.
Zagraj jeszcze na takim weselu z komórki podłączonej do wzmacniacza domowej roboty i odwieź gości weselnych po imprezie do domu a ludzie z branży nazwą Cię Janko Muzykant, Zosia Samosia, Heniek, Józek itd.
Nie mówię o łączeniu funkcji fotografa i kamerzysty a samym kamerowaniu z pomocą 5d/7d. Ciekawi mnie dlaczego "kamerowanie" puszką to taki "kwas". Przecież z jasnymi szkłami można nieźle zadziałać, tyle że jest to... trudne, wymaga wielkiej staranności i bardzo opanowanej pracy z manualem. Sorry za kolejny offtop ale jestem CIEKAWY!
Proponuję odwiedzić portal vimeo.com i pooglądać sobie coniektóre produkcje ślubne kręcone na 5d2. Mi osobiście szczena opada.
A co do świateł, to pro'si używają Arri. TU jakiś budżetowy zestaw.
Nie ma znaczenia - jesli swiatlo ma temperature 3200, to zakladasz filtr korekcyjny i masz 5600 ...
bo filmowanie nie jest tanie...
z budzetem 3000zł duzo nie zwojujesz - kup 3 najlepsze lampy na jakie Cie stac swiecace swiatlem ciaglym, nie slabsze niz 600W, bo jesli zaczniesz je foliowac czy tez wsadzisz w softboxa, nagle okaze sie, ze moc gdzies uciekla.
do filmowania w roznych warunkach najensowniej bylo by kupic ze 3 lampki wyładowcze (po 600W 8) ) tyle ze cena jednej przekracza Twoj budzet trzykrotnie....
To są krótkie klipy przedstawiające możliwości puszki. Owszem, mogą powodować u oglądających opadanie "cenki", ale nikt nie skusi się na film ze ślubu w tak małej głębi ostrości, "trzęsiawką" z braku statywu. Ja osobiście nie wyobrażam sobie "ciągnięcia" sceny ze zmieniającą się barwa światła, koniecznością zmiany transfokacji i ewentualnym światłem zza obiektu, trzymając jednocześnie puszkę i kombinowanie z ewentualnymi nastawami.
Owszem, do krótkich scenek może się sprawdzić, od tak dla zabawy, ale nie dla poważnie myślącego o filmowaniu czegokolwiek.
Arri? Czy chcesz kolegę yogi-bear puścić z torbami ?
Mała uwaga techniczna, sprzęt z USA zazwyczaj będzie zasilany 110V
Wydajność lamp "panelowych" jest większa niż halogenowych, więc nie daj się zwieść tym, że jedna ma "1000W", a druga tylko 110W. Jeśli możesz, podjedź na targi do Łodzi, myślę, że na miejscu porównasz oferty (o ile jeszcze nic nie wybrałeś, wątek jest dość stary).
Warto pamiętać o mocy - 1000W sporo grzeje, i pobiera dokładnie 1000W z gniazdka, przeciętne instalacje domowe i biurowe mogą nie wytrzymać kilku takich lamp (zazwyczaj w lokalu jest włączone coś więcej, niż tylko lampy).
Aktualnie chyba wszystkie sprzedawane w USA produkty mają zasilacze pracujące równiez na 240VMała uwaga techniczna, sprzęt z USA zazwyczaj będzie zasilany 110V
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Chyba nie
Przykłady to choćby popularne lampy amatorskie http://www.alienbees.com/specs.html albo "firmowe" światło ciągłe http://www.bhphotovideo.com/c/produc....html#features - tu mamy informację, że może działać na 220V po zmianie żarówki i wtyczki.
Odpowiedz z cytatem
