UK jest niestety porabane na maxa pod tym wzgledem.
Mnie juz raz zrobiono wywiad pod pedofila, okropne uczucie.
Ja normalnie boje sie w tym kraju robic fotek nieznajomym, ba nawet gosci z wesela na fotkach staram sie na stronie nie pokazywac.
Czytalem troche o prawach fotografa w miejscach publicznych i az sie boje wyciagac aparat miedzy ludzmi.
To istna paranoja, trzeba jechac za granice zeby pofocic ludzi.