Rozpoznawalne nazwisko to jedno, jednak dla mnie ważniejsze są prace.
Popatrz na prace obu pstrykaczy. Jeśli po dwudziestej Pana Wantucha fotografii oglądasz dwudziestą pierwsza, jesteś dobry zawodnik. Mnie one nudzą. Ile można patrzeć na oświetloną tylko "bryłę". I nie chodzi tu o drapaki czy inne ptaki. Tu chodzi o zycie fotografii.
Rafał
www.fotofabryka.info.pl