Też jestem z Poznania i raczej o takich zdarzeniach nie słyszałem co nie przeszkadza mi nosić ze sobą właśnie gaz pieprzowy i chodzić zawsze w towarzystwie no ale co zrobić jak się na Wildzie/Dębcu mieszka , z drugiej strony miałem już parę nieciekawych sytuacji na wyjazdach gdzie w Toruniu w biały dzień przy setkach turystów próbowano pozbawić mnie mojego 450D z kitem .