http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozbój
Czyli w sytuacji, gdy zwinięto nam aparat zostawiony na stoliku musimy już troszkę kombinować.
A jak ktoś nam uszkodzi sprzęt, to powiedzmy mu, żeby go sobie od razu wziął![]()
Też jestem z Poznania i raczej o takich zdarzeniach nie słyszałem co nie przeszkadza mi nosić ze sobą właśnie gaz pieprzowy i chodzić zawsze w towarzystwieno ale co zrobić jak się na Wildzie/Dębcu mieszka
, z drugiej strony miałem już parę nieciekawych sytuacji na wyjazdach gdzie w Toruniu w biały dzień przy setkach turystów próbowano pozbawić mnie mojego 450D z kitem .
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone , wszechświat i ludzka głupota.
A.Einstein
Korzystał ktoś z ubezpieczenia w Vobisie? Oferują taką usługę za nieduże pieniądze i coś mi to wygląda podejrzanie, ubezpieczając sprzęt warty parę tysięcy płacimy ok 200zł za 2lata, a w tym jest wszystko, przeciw kradzieży uszkodzeniu itp. Link do stronki
To ja może opowiem anegdotkę w ramach lekkiego odprężenia.
Niedzielne popołudnie, słońce świeci, wychodzę na łono natury z moim kiepskim sprzętem trochę popstrykać. Mieszkam na krańcu osiedla, za nim są łąki-nieużytki, a z 500 metrów dalej las. Idę w stronę lasu i na łące widzę coś dziwnego: niezliczone kółka zryte oponami i przewrócone na dach spalone auto. Pstrykam parę fotek, gdy od strony pobliskich garaży dochodzą mnie strzępy słów "patrz kur... zdjęcia robi kur...". Spoglądam w tamtą stronę, widzę jakieś sylwetki za krzakami, postanawiam się szybko oddalić. Idę tą wielką półkilometrową łąką i słyszę, że od strony garaży jedzie coś w moim kierunku, odwracam głowę - dwóch łysych karków jedzie na motorze bez kasków prosto na mnie. Dookoła nie ma żywego ducha, na body przypięte 10-22, reszta w torbie... myślę sobie no szkoda... Podjechali i jeden pyta się "Przepraszam Pana, czy Pan jest z gazety bo widzieliśmy że robi Pan zdjęcia, a ja jestem właścicielem tego spalonego samochodu... wczoraj mi go z pod bloku ukradi". Odetchnąłem z ulgą, powedziałem, że nie jestem z gazety, tak tylko sobie pstrykam, wysłuchałem opowieści o samochodzie, wyraziłem empatię z powodu straty. Chłopaki odjechali a ja dalej sobie pstrykałem. I to było moje najbardziej mrożące krew w żyłach przeżycie jeżeli chodzi o obawę o sprzęt.
SPROCKET
80D | C10-22 | C15-85 | C24 stm | C60 macro | C70-300 is II| 3 x CPL Marumi
Moja wycieczkowa galeria
Wiecie może gdzie można ubezpieczyć sprzęt na czas wakacyjnych podróży (po Europie)? Wydawało mi się, że kiedyś nie było z tym problemu, a teraz nic nie mogę znaleźć...
Body, stałki, zoomik