Tyle, że Tamron jest duży, niezgrabny i plastikowy - wolałbym jakąś stałkę. W planach mam jakiegoś analoga, a najlepiej 5D, więc wolałbym zrobić sobie teraz szklarnię EF.
Popatrzę na tą Tokinę, co to szkiełko jest warte.![]()
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Miałam te tokine 17mm- szkło bardzo dobre, niestety dość trudno trafić, są 2 wersje tego szkła i zdaniem wielu wersja pierwsza AT-X optycznie jest lepsza od wersji At-X Pro. Jednak Tak jak kolega wyżej napisał pokazuje pazur na pełnej klatce, na cropie porównywalna do tamrona 17-50.
17-55 ma imo tylko jedną wadę - nie da się zapiąć do 5d
A bliżej meritum - sama zastanawiam się nad 28/1,8. Światełko 1,8 jest mi bardzo potrzebne, jeśli chodzi o inwestycje-na-całe-życie czyli 24L to jeszcze długo sobie na nią poczekam, bo pierwsza w rankingu moich potrzeb jest zdecydowanie 35L, a coś szerzej i jaśniej by się przydało. Myślę, że w miarę wolnych środków w najbliższym półroczu to szkiełko trafi do mojej torby.
Panowie jeszcze raz podziękuję za podzielenie się doświadczeniami.
Osobiście postanowiłem szerokim łukiem omijać wynalazki Tamrona i Sigmy
przepłacę ale będę miał to co rzeczywiście zapłacone ... czyli totalnie wskakuję w stajnię Canona.
Na obecną chwilę niebawem dotrze C50 1.8 jako mały eksperyment ze stałkami.
Chyba dojrzałem do tego, że fotografia jaką głównie będę uprawiał to kategoria przyrodniczo-podróżnicza i w związku z tym bezpieczniejszy dla mnie będzie zoom.
W planach na razie C17-55 lub C24-105... gdyż nie stać mnie na wymarzone C24-70.
[tak w stosunku do Tamrona 17-50VC budżet wzrośnie o około 70%
i to boli ale moja druga połówka na moje szczęście (chyba) jakoś nie lubi Tamrona :-) ]
Pod APS-C lepszy teoretycznie byłby C17-55
Ale, że szerokości na razie nie potrzebuję
(przy kicie i tak śrenio focę na 22-24 i więcej, rzadko na 18 )
więc C24-105 pasowalby dosc dobrze.
Jeśli bardzo się mylę ratujcie :-)
Dzięki!
Marcin.
Ja wprawdzie nie pan, ale się odezwęwybór między 17-55 a 24-105 to wybór między światłem 2,8 i 4. Jeśli to jest dla Ciebie ważne - powinno stać się podstawowym kryterium. Jeśli nie i rzeczywiście nie potrzebujesz zakresu szerszego niż 24mm, to 24-105 jest idealnym spacerzoomowym rozwiązaniem. No i pasuje zarówno pod cropa jak i do ff.
@katharsis: światło jest bardzo ważne ale rozważam także cechy użytkowe i "rynkowe" :-) powstał przez to jeszcze większy ambaras
Boli mnie cena C17-55 i powiązane z ceną jego cechy:
EF-S, i to że nie należy do serii L.
pomyślicie snob...
moze i tak ale obecny zakup to być może szklo przejsciowe (no chyba, ze mnie zachwyci)
dlatego że jako szklo docelowe celuję dla siebie w zaleznosci
od tego jak wyjdzie mi z moich najbliższych podrozy: 70-200 2.8 lub 24-70 2.8
ewentualna pozniejsza odsprzedaz Lki w dobrej cenie to raczej prosta sprawa...
za to tego C17-55 kurka... mam wątpliwosci.
Pozdrawiam!
Marcin.
PS. Używki w takich kwotach bez gwarancji nie wchodzą wogóle pod rozwagę więc tu wychodzi na jaw kolejne moje skrzywienie... do nówek... i związane z tym ograniczenia.
Ostatnio edytowane przez voriax ; 04-01-2010 o 21:34
Możecie mi przy okazji podpowiedzieć jaki jest sens posiadania stałki 50mm jeśli sie posiada 28 i 85 (na cropie) ? Bo tak sobie robię porównanie cenowe stałki kontra zoom (te 3 kontra 17-55) i w sumie myślę, że bez 50tki można się chyba obyć. 28-ką można podejść te pare kroków a jak nie to wykadrować...?
Co do 17-55 to czytajac jakiekolwiek forum nie znalazlem osoby nie zadowolonej. Co do braku L, to dla mnie zadne tlumaczenie nie pomoze. Nie kupienie tego szkla, bo nie ma L jest snobizmem. Kwestia mocowania tez mnie dziwi, bowiem po co ci takie szklo na FF, tam masz 24-70.
Inna sprawa, ze Canon ma w swoim repertuarze kilka szkiel, ktore pomimo braku literki L prawie w niczym eLom nie ustepuja. Cena 17-55, obecna xcena nie jest tragiczna, lekkow ponad 3 k to szklo moim zdaniem jest warte, za te wlasciwosci optyczne, swiatlo i zakres plus IS. Pol roku temu jak kosztowalo w okolicach 4k to wtedy bym powiedzial, ze nie warto.
Co do stalek, to nie wiem jak do tej pory u Ciebie, ale wiedz, ze jesli byles przyzwyczajony do zooma to moze ci byc ciezko sie przestawic. A odnosnie konkretnych stalek to juz ci pisalem, nie wymagasz UWA i chcesz sie smiescic w kwocie do 3k to tandem 28 1.8 i 50 1.4 powinien ci spasowac.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jaki sens, ano taki,ze jest sie bardziej uniwersalnym. Sa sytuacje, w ktorych podejsc nie bedziesz mogl, a 85-tka bedzie za waska. Po drugie 50-tka pozowoli ci zejsc z czasem do 1/50, gdzie 85-tka przy tym czasie bedziesz ryzykowal poruszenie. Przewaga swiatla, moze mala, ale w niektorych sytuacjach pomimo nie pelnej uzywalnosci tego szkla na pelnej dziurze moze byc nie odzowna. Trzecia sprawa to przerysowania, ktore moga powstac od zbyt bliskiego podejscia z 28-ka. Chco ja tego nie zauwazam.
Nie mowie juz, ze 28-85 to lekka przepasc w ogniskowych.
Twoj argument kadrowania mnie nie przekonuje, gdyz znow sa sytuacje np. ISO 1600 na cropie, gdzie kadrowanie moze skonczyc sie nie przyjemnie.
Trojca 28 50 85 jest rowniez perspektywiczna. Na FF jak znalazl.
Ostatnio edytowane przez Merauder ; 05-01-2010 o 09:18 Powód: Automerged Doublepost
7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|