Ciekawy tekst w wyborczej

[oxydum]

Schodami ruchomymi w Starym Browarze zjeżdża młoda para: ona w białej ślubnej sukni z bukietem róż w ręce, obok pan młody. Reklama nowego sklepu? Nie. Oboje pozują do swoich ślubnych zdjęć.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...ami_w_tle.html


Ciekawe co będzie następne? Wysypisko śmieci, moze ktoś już się spotkał?

Ciekawe gdzie zdjęcia ślubne robił Japończyk, który poślubuł swoją konsolę?

[brute]

wysypisko śmieci może nie ale widziałem zdjęcia na złomowisku

[mieszko_1vp]

Robiłem sesję na zbiorniku retencyjnym

[Mellan]

Staremu browarowi w Poznaniu baaaaardzo daleko do wysypiska
To jedna ciekawszych stylistycznie galerii handlowych jakie miałem okazję widzieć i takie pomysły mnie nie dziwią.

[oxydum]

Absolutnie nie porównuję Starego Browaru do wysypiska, chodziło mi bardziej o ewolucje plenerów ślubnych, gdzie jest kres i kiedy go przekroczymy. Moja mama była przerażona pomysłem zdjęć na trzepaku ale młodzi czuli się świetnie. Każde pokolenie ma swoją wizję fotografii ślubnej.

[Sławek]

To ewoluuje podobnie jak muzyka.

[Garnett]

Znajomi mieli sesje w starej parowozowni na Pradze i zdjęcia mają naprawdę super , chętnie bym tam się wybrał pofocić ale lokalnych chłopaków w odzieży sportowej się trochę obawiam

[vengo]

Znajomi mieli sesje w starej parowozowni na Pradze i zdjęcia mają naprawdę super , chętnie bym tam się wybrał pofocić ale lokalnych chłopaków w odzieży sportowej się trochę obawiam

Stara Parowozownia to jednak zasadniczo inny klimat niż powszechnie dostępne i nudne centrum handlowe.Nie ta liga.Jedno miejsce z duszą,drugie kompletnie jałowe.

PS. Nie mówi się "chłopaki w odzieży sportowej",
mówi się "chłopaki z wioski olimpijskiej"

[MM-architekci]

co jest takiego zlego w trzepaku ;] , ja wczoraj oddawalem zdjecia i mloda byla zadowolona wlasnie z takiego zdjecia , ale to tylko potwierdza ze mlode pokolenie , ze starszym ( zwlaszcza rodzina ) rozmija sie w kwestii co jest "cool" a co nie

ludki z pleneru w lunaparku tez zadowoleni a rodzinka zdziwiona po co to ma byli

wspolczuje parom ktore niestety czasem musza liczyc sie z rodzina przez co rezygnuja z ciekawszych bardziej zwariowanych rzeczy , w koncu to maja byc dla nich zdjecia...

[shutter]

o ile dobrze kojarzę, to tej parowozowni już nie ma, bo developer ją zburzył kilka godzin po wpisaniu jej do rejestru zabytków
teraz musi ją odtworzyć... może się doczekamy