Obiektyw dla początkującego

[Dominik K]

Z własnego doświadczenia polecam 1000d oraz Tamrona 17-50.

[arturoo]

Widzę że dyskusja się rozwinęła

A co oznacza oznaczenie DC przy obiektywie? Ponieważ jest zestaw Canon 1000d + 18-55 DC kit za 1700zł. Dobre to szkiełko?

[roshuu]

Canon 18-250 IS to nowoczesne i dopracowane szkła, nie różniące się jakością od osobnych 18-55 IS i 55-250 IS... a jedno szkło do targania w torbie mniej.

Canon 18-250 IS? A nie 18-200? No chyba, ze przeoczylem jakis nowy model

[Vitez]

Canon 18-250 IS? A nie 18-200? No chyba, ze przeoczylem jakis nowy model

Z Tamronem mi się pomieszał . Poprawiam.

[x-mac]

A co oznacza oznaczenie DC przy obiektywie? Ponieważ jest zestaw Canon 1000d + 18-55 DC kit za 1700zł. Dobre to szkiełko?

Masz na myśli ten zestaw?
Dziwna sygnaturka "DC", zapewne dla odróżnienia od "IS". Z tych dwóch lepiej dopłacić do wersji 18-55IS, jeśli już się decydujesz na taki zakres ogniskowych.
Poza tym możesz zapoznać się ze wskazówkami z tematu "Jaki obiektyw kupić?" tutaj.

[mikee]

(IMHO) do niczego. Takie wynalazki lepiej sobie darować i kupić kompaktowego zooma x10.
450D+18-55IS plus ewentualnie 55-250IS i/lub 50/1.8 to bardzo przyzwoity zestaw dla amatora.
Jednak moim zdaniem powinieneś zacząć od zupełnie podstawowego zestawu (body+kit) po paru tygodniach/miesiącach pstrykania będziesz sam wiedział czego Ci trzeba i obejdziesz się bez nietrafionych zakupów.

zaitsev, na jakiej podstawie to piszesz? ;-)
ja mialem C450D z C18-55IS, dokupilem C55-250IS i zamienilem te 2 obiektywy na C18-200IS. Dla amatora na spacer jest w sam raz. nie jest gorszy optycznie niz kity. Dystorsje ma kazdy zoom na 18mm, wiec sie przyzwyczailem i robie w RAW, a gdy chce zdjecie drukowac, to koryguje wady w programie. Nalezy pamietac o tym, ze to szklo musi miec duzo swiatla (wiecej niz C18-55IS).

[zaitsev]

Piszesz na podstawie własnego doświadczenia czy też powtarzanych od wielu lat a obecnie raczej błędnych opinii?

Miałem do dyspozycji Sigmę, bodajże 18-200 ze stabilizacją i jakiegoś Tamrona o podobnym zakresie. Obydwa to były raczej kiepskie zabawki, za niemałe pieniądze. Ciężkie, ciemne, mydlane. Canona w rękach nie miałem - fakt. Ale jeśli chodzi o tamte dwa szkła, to zawsze się będę upierał, że lepiej kompakta z dużym zoomem...
Może wspominany Canon jest lepszy, niż S i T, którymi ja się bawiłem i faktycznie opieram swoje opinie na obiektywach sprzed 2(?) lat. Nic nie wskazuje jednak na to, żebym kiedykolwiek zainteresował się takim szkłem. Niestety bardzo mnie zraziły do siebie "ultrazoomy". Ale wszystko zależy od tego ile się wymaga od obiektywu i na jakim poziomie są wymieniane przez was nowe obiektywy tego typu...
Ale wierzę Wam na słowo i nie będę się już wypowiadał, bo widać nie znam tej części rynku foto. :P