Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 45

Wątek: G11 + i -

  1. #1
    Allora
    Guest

    Domyślnie G11 + i -

    PLUSY
    + solidna obudowa (stop magnezu). Nic nie trzeszczy, bardzo dobra jakość wykonania Made in Japan.
    + waga (aparat nie jest ani za ciężki ani za lekki. Powiedziałbym, że w sam raz)
    + przyzwoity, uniwersalny zakres ogniskowych od 28 do 140 mm (24 mm byłoby mile widziane)
    + wysokiej jakości, duży 2,8 cala, odchylany ekran LCD (461 tyś. punktów). W przeciwieństwie do niektórych innych rozwiązań np. SONY Cybershot DSC-HX1 ekran można obrócić o 180 stopni chroniąc go tym samym przed ewentualnymi uszkodzeniami w trakcie np. transportu.
    + oddzielne pokrętła do ustawienia ISO i korekcji ekspozycji (przeskakują z dość dużym oporem więc nie przestawiają się przypadkowo)
    + duże przyciski funkcyjne (np. w porównaniu do Panasonic DMC-LX3, gdzie miałem pewne problemy ze znalezieniem i wciśnięciem odpowiedniego guzika)
    + ładne i czytelne menu (pewnie swoje zrobiło przyzwyczajenie i kilka lat używania PowerShot’ów A70 i A610)
    + brak dekielka na obiektywie (bardzo mnie irytował w Panasonic DMC-LX3)

    MINUSY
    – wysoka kompresja plików jpg. W aparatach PowerShot A70 i A610 były 3 stopnie kompresji jpg, tj. mała, średnia i duża. W PowerShot G11 zrezygnowano z kompresji małej. Aparat bardzo silnie kompresuje pliki. Podam przykład: wybrałem 19 plików jpg z Canona PowerShot G11. Wyszło, że razem mają 32,3 MB, czyli średnio na jedno zdjęcie wychodzi 1,7 MB przy 10 Mpix matrycy aparatu. Natomiast 19 plików z Canona PowerShot A610 miało aż 45 MB, tj. średnio 2,36 MB na zdjęcie przy 5 Mpix matrycy... Nie rozumiem po co tak silna kompresja przy ciągle taniejących nośnikach SD. W G11 na kartę SD o pojemności 8 GB wchodzi 3000 zdjęć jpg w pełnej rozdzielczości 3648 x 2736 pikseli.
    – duże szumy powyżej ISO 400 (szkoda, że nie ma możliwości blokowania ISO do określonej wartości tak jak to zrobiono w Panasonic DMC-LX3)
    – niepotrzebne pokrętło sterujące. Wystarczyłyby same przyciski strzałek. Pokrętło bardzo wystaje, przez co można je przypadkowo nacisnąć kciukiem i np. uruchomić ustawienia lampy błyskowej
    – brak dłuższego niż 15 sek. maksymalnego czas naświetlania (np. 60 sek.)
    – brak matrycy CMOS co wpływa na ograniczenia w używaniu niektórych funkcji. Gdy chce się skorzystać z „sekwencji zdjęć z automatycznie zmienianą ekspozycją” to przy obiektach poruszających się każde ze zdjęć będzie inne nie tylko ze względu na różnice w ekspozycji ale także ujęciu... Miałem okazję przetestować aparat SONY Cybershot DSC-HX1. Aparat ten wyposażono w matrycę CMOS, która wykonuje 10 zdjęć na sekundę. Sekwencja 3 fotek z ustawieniem np. -1/3, 0 i +1/3 EV jest identyczna jeśli chodzi o ujęcie i różni się tylko parametrami ekspozycji
    – brak możliwości włączenia funkcji „sekwencji zdjęć ze zmienną ostrością” w trybie innym niż „manualne ustawienie ostrości”. Często wykonuję zdjęcia makro bez statywu w trybie „programowej automatyki ekspozycji” i bardzo by mnie ucieszyła możliwość wykonania serii 3 zdjęć z różną ogniskową
    – denerwująca, silnie świecąca lampka wspomagania AF (irytuje zwłaszcza podczas robienia zdjęć samowyzwalaczem, kiedy niemiłosiernie mruga po oczach osób czekających na zdjęcie)
    – relatywnie wysoka cena np. w porównaniu do niektórych lustrzanek

    DLACZEGO KUPIŁEM:
    Przede wszystkim dlatego, że mój stary PowerShot A610 odmówił po raz kolejny posłuszeństwa. Inwestowanie w następne naprawy (ok. 150 zł) i wizyty w serwisach uznałem za bezcelowe. Kupno lustrzanki + obiektywy (w moim przypadku przynajmniej kit + makro) to dla mnie za dużo do dźwigania. Potrzebowałem aparatu w miarę małego, z odchylanym ekranem (do zdjęć makro), który mogę zabrać ze sobą na spacer, na wakacje, do biura, etc. Poza tym jeszcze:
    a) bardzo dobre doświadczenia z wcześniejszymi modelami tego producenta tj. Canon PowerShot A70 i A610
    b) przyzwyczajenie do menu i funkcji używanych w Canonach (patrz wyżej)
    c) nigdy wcześniej nie miałem aparatu z możliwością zapisu w RAW. Chciałem trochę poeksperymentować – nauczyć się wywoływania plików w tym formacie

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Bardzo ciekawe.
    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    MINUSY
    – wysoka kompresja plików jpg. W aparatach PowerShot A70 i A610 były 3 stopnie kompresji jpg, tj. mała, średnia i duża. W PowerShot G11 zrezygnowano z kompresji małej. Aparat bardzo silnie kompresuje pliki.
    Być może dlatego, że (za http://fotopolis.pl/index.php?n=9419):
    Właściciele aparatu PowerShot G11 mają prawo do członkostwa w CANON iMAGE GATEWAY, fotograficznym serwisie online służącym do udostępniania zdjęć innym osobom.
    Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 25-11-2009 o 15:35
    EOS - conditio sine Kwanon...

  3. #3

    Domyślnie

    nie posiadam tego aparatu, lecz analizowałem jakiś czas temu jego parametry.
    jeśli miałbym opierać się tylko na parametrach, to podałbym jeszcze dwa minusy:
    1. mała matryca
    2. wizjer optyczny, w którym nie widać, co widzi obiektyw

  4. #4
    Bywalec Awatar cezarycezary
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    kacwawa
    Posty
    122

    Domyślnie

    Ale tylko przy makro, za to w LCD widac

  5. #5
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    91

    Domyślnie

    Witam ,to moja pierwsza wizyta.:-|
    Od kilku dni mam G11 i co mogę powiedzieć?Jak na kompakt to świetny aparacik.
    Fakt ,kompresja jpg jest bardzo duża ,ale za to jpegi wywołane z rawów mają ok 8 MB .
    Trochę bałem się szumów w rawach ,ale jest ok ,nawet lepiej jak ok
    Nie spodziewałem się że można kompaktem robić fotki na wysokim iso,a tu proszę.
    Jak dla mnie super sprawa,mam zamiar używać go tam gdzie lustro jest nie poręczne ,czyli narty,rower i konie .
    Myślę że ograniczę się do raw-ów.

  6. #6
    Dopiero zaczyna Awatar MFor
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Grajewo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... + solidna obudowa (stop magnezu). Nic nie trzeszczy, bardzo dobra jakość wykonania Made in Japan. ...
    Ale nieco gorszej jakości materiał obudowy względem G10.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... + waga (aparat nie jest ani za ciężki ani za lekki. Powiedziałbym, że w sam raz) ...
    Ciężar (biorąc pod uwagę parametry między innymi takie jak; wielkość matrycy, zakres zoom-u optycznego itp.), to bezsprzecznie WADA tego aparatu. G11, jak i jego poprzednicy, to ciężki, stosunkowo duży i klockowaty kompakt.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... + przyzwoity, uniwersalny zakres ogniskowych od 28 do 140 mm (24 mm byłoby mile widziane) ...
    Przyzwoity, to byłby zakres 24-240mm.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – duże szumy powyżej ISO 400 ...
    Szumy widać już nawet przy najniższym ISO (szkoda, że nie ma na pokrętle ISO50), a całkiem spore od ISO 200. Najgorsze jest to, że nie możemy regulować poziomu odszumiania, wraz z podwyższaniem wartości ISO, obraz automatycznie traci bardzo dużo detali.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – niepotrzebne pokrętło sterujące. Wystarczyłyby same przyciski strzałek. Pokrętło bardzo wystaje, przez co można je przypadkowo nacisnąć kciukiem i np. uruchomić ustawienia lampy błyskowej ...
    Że nie potrzebne, to się nie zgodzę, w G10 przydaje mi się i to bardzo. W G11 nie potrzebnie jest ruchome na boki (zintegrowane z "krzyżakiem funkcyjnym"), dzięki czemu dzieje się często to, o czym wspomniałeś.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – brak matrycy CMOS ...
    Dodałbym... przede wszystkim większej matrycy CMOS.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – brak możliwości włączenia funkcji „sekwencji zdjęć ze zmienną ostrością” w trybie innym niż „manualne ustawienie ostrości”. ...


    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – denerwująca, silnie świecąca lampka wspomagania AF ...
    Tyle, że bez niej spadłaby i tak przeciętna efektywność AF.

    Cytat Zamieszczone przez Allora Zobacz posta
    ... – relatywnie wysoka cena ...
    Bardzo wysoka cena niewspółmierna do tego, co się za to dostaje.

    Poza tym, G11 ma więcej minusów:
    - obiektyw: nadal stosunkowo ciemny zoom o niezbyt imponującym zakresie (fajny byłby chociażby ten z S3), sporej dystorsji beczkowatej i aberracji chromatycznej, w dodatku podatny na "wchłanianie" do środka przeróżnych paprochów
    - nadal wolny AF i mizerna "szybkostrzelność"
    - nadal fatalny wizjer optyczny
    - nadal brak funkcji nagrywania filmów w rozdzielczości chociażby HD 720p z dźwiękiem stereo... w zamian jest SD i to w fatalnym formacie .mov
    - nadal brak możliwości używania zoom-u optycznego podczas nagrywania filmów
    - nadal brak pilota

    Przydałby się także większy zakres ustawień jasności LCD (w G10 mam ustawione na minimum, a i tak nie odzwierciedla prawidłowo obrazu, który będzie zarejestrowany).

    Ale w końcu się "wyżyłem" na Canon-ie (), który ciągle olewa potrzeby klientów i ignoruje niemalże wszelkie nowinki, które to konkurencja wprowadza znacznie szybciej.

    Swoją drogą, pojawił się również test na Optyczne.pl
    Ostatnio edytowane przez MFor ; 30-11-2009 o 23:08

  7. #7
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    54
    Posty
    371

    Domyślnie

    Jestem posiadaczem LX3 i G11 bardzo mi się podoba. Chciał bym mieć odchylany LCD i takie retro pokrętasy Przy ISO 80 bardzo dobry DR jak na kompakcik, dorównujący niektórym "topowym" lustrzankom Na Optycznych porównuję zakres tonalny G11 przy ISO80 z 7D przy ISO100 i zastanawiam się czy ktoś w Canonie nie postradał zmysłów IMHO bardzo zajefajny aparacik

  8. #8
    Coś już napisał Awatar RedWine
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Kraków
    Posty
    95

    Domyślnie

    Jak ktoś nie miał nigdy w życiu kompakta - G11 to zajefajny aparat BRAĆ !

    Ale jak ktoś jest "skażony" poprzednimi G5 , G6 , G9 , G10 i innymi kompaktami przez ostatnie lata to ZASTANOWIC sie mocno , bo rozczarowanie będzie szybkie
    ____________________________________________

    RedWine and D'SLR
    CxD + kilka szkiełek i klamot ...

    ____________________________________________

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    510

    Domyślnie

    Także potwierdzam, że G11 to bardzo fajny kompakt, może i najlepszy obecnie na rynku mimo kilku minusów, ale te ma każdy aparat. Miałem również G6.

  10. #10
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    54
    Posty
    371

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RedWine Zobacz posta
    Jak ktoś nie miał nigdy w życiu kompakta - G11 to zajefajny aparat BRAĆ !

    Ale jak ktoś jest "skażony" poprzednimi G5 , G6 , G9 , G10 i innymi kompaktami przez ostatnie lata to ZASTANOWIC sie mocno , bo rozczarowanie będzie szybkie
    Rozczarowanie?? Poproszę garść argumentów.

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •