Zasady zasadami, sa po to by je lamac. Ale nie w tym rzecz. Odniose sie do calej serii w sensie techniczno-formalnym; poddajes te foty jakiejs strasznej kompresji? Bo ja mam wrazenie, ze przejscia nie wiem jak to nazwac pomiedzy poszczegolnymi odcieniami sa zbyt skokowe. W efekcie jak by moja grafika nie wydala.