Niech i ja dorzucę swoje 3 grosze
Mam od 2 lat 5dmk1 z 24-70 i 100 macro bez IS, no i oceniam sprawę następująco:
- AF w 5D nie przystaje do jakości produkowanych obrazów
- boczne punkty dla mnie działają jak chcą - miewam przypadki, że nie ostrzą i już....
- centralny punkt do statycznych ujęć dobry, ale z dobiegaczką loteria (zarówno AI focus jak i AI Servo)
- w słabszych warunkach oświetleniowych różnie - imho nie jest tak źle żeby czynić z tego cechę charakterystyczną
- w trybie serwo potrafi sobie urządzić jajca - ostatnio przy włączonym centralnym wyostrzył mi mniej więcej na skrajnym prawym- 3 lub 4 zdjęcia w serii, po czym wrócił do normy
- używałem trochę analogowego sprzętu, D70s, D80, troszkę D90 i D700 no i stwierdzam, że 5d odstaje w tym zakresie i to znacznie
- 9 punktów AF to jeszcze w 5dmk1 można było łyknąć, ale w 5dmk2 to w moim odczuciu d... Canona wypięta na klientów....
W mojej ocenie AF nie jest godny zaufania, choć aparat bardzo lubię i przy 12 mpx nie potrzeba więcej. Problem polega na tym jak po zrzuceniu fot wiele z nich jest nieostrych (najgorzej wtedy kiedy ujęcie wydaje się najciekawsze....)
Bardzo liczyłem na 5dmk2 i pracę na zestawie starej piątki z nową, ale chyba kupię 1dmk3.