Co moge powiedziec jako user 5d2: Warto bylo go kupic i tyle. Zmiana (a raczej dokupienie) go do 20D to niesamowity skok. Naprawde ciezko teraz robic zdejcia 20D, wszystko takie jakies dziwnie malo atrakcyjne jest. Zmiana systemu nie wchodzila w gre, wiec alternatywa byla tylko jedna - wlasnie 5dm2. Stare 5D odpada, bo chcialem nowe body, nowoczesne, co jak co z trybem video oraz abym widzial skok w plastyce/jakosci. Wszystko jest.
Ktos moze powiedziec, ze jako osoba fotografujaca 400mm stracilem na ogniskowej - jednak nie. Ilosc mpix pieknie zamaskowala brak mnozlika, a zdjecia w 1:1 maja identyczne powiekszenie. 8mpix vs 21 i crop 1x vs 1.6x Remis. Ostrosc tez nie zauwazylem straty, patrzac na te same ujecia 20D i 5d w 1:1 widze identyczna ostrosc. Do tego zyskalem wiekszy kąt tej samej klatki.
AF to nie 1D, ale co z tego skoro trafia, jest pewny itd. Wszystkie szkla dostaly sporego kopa w stosunku do 20D.
Jedyne co mi sie nie podoba w marku, to ze mam go nowego, kosztowal jednak nieco kasy i mam ten ciagly nawyk nadbiiernego dbania o body...Stare 20D bylo bezstresowe, lecialo gołe do plecaka i wyciagalo sie go brudna zapocona łapa :} Tutaj jest juz inaczej, czynnik stresowy o niebo wiekszy heh.