Używam aparatu amatorsko już od prawie roku. Przedtem przez ponad rok użytkowałem 40D. Jeszcze wcześniej przez prawie 10 lat biegałem z 50E. O ile do 40D nie potrafiłem się przyzwyczaić a narowisty AF tej puszki działał mi na nerwy, o tyle do 5D mk II jako puszki amatorskiej nie mam większych zastrzeżeń.
Wkurza mnie jedynie, że przy częstej zmianie obiektywów, brudzi się ta wielka matryca i przy widoczkach od f13 muszę bawić się w usuwanie spotów...