ergo - poniewaz i tak nie robisz odbitek z cyfry, cyfra per saldo ciągle wychodzi drożejZamieszczone przez Jurek Plieth
chyba, że przeliczysz na pieniądze zdobyte doświadczenie, frajdę z klepania itp itd
ergo - poniewaz i tak nie robisz odbitek z cyfry, cyfra per saldo ciągle wychodzi drożejZamieszczone przez Jurek Plieth
chyba, że przeliczysz na pieniądze zdobyte doświadczenie, frajdę z klepania itp itd
20Dset
maj łeb...
to chyba nic innego nie robisz tylko migawką klapiesz...Zamieszczone przez TOPOL
20Dset
maj łeb...
Mówisz w swowim imieniu. Ja robię odbitki, jak najbardziej. Dla mnie oglądanie zdjęć na ekranie ma sens wyłącznie w czasie selekcji, obróbki, itp. No, ale ja jestem okropnie staromodnyZamieszczone przez Tytus
![]()
A'propos Panowie. Jak sprawdzic samemu w 20d ile sie razy wcisnelo spust?
20D, EF 17-40L f1:4; EF 70-200L f1:4; EF 50 f1:1,4; 580EX + kilka gadżetów
zobacz na nazwe pliku jak kopiujesz zdjecie na kompa, mi w 350D co 10 000 fotek sie licznik przekreca i idzie od nowa, ale chyba mozna zapamietac ile razy sie juz licznik przekrecilo![]()
Pkt 8 regulaminu forum
Sprzęt: Canon 40D + Canon 350D+BG-E3 + Sigma 10-20; Tamron 17-50mm f/2.8 XR; 70-200 f/2.8L; Speedlite 580EX II + 430EX; 16+8+4+2+1 GB CF Kingston Elite Pro, itd...
Popatrz, takie oczywiste! Dziekuje.
20D, EF 17-40L f1:4; EF 70-200L f1:4; EF 50 f1:1,4; 580EX + kilka gadżetów
Hmmm oczywiście ten sposób jest dobry pod warunkiem ze się ma aparat od nowości i cały czas licznik zdjęć na "continous" (czy jak się tam to nazywa)...
A mnie ciekawi czy zna ktoś może sposób (albo jakiś software sprytny?) który umożliwiałby sprawdzenie ile razy migawka była wyzwolona w danym egzemplarzu?
Puszka, kilka słoików i może szczypta talentu?
Heh :-)Zamieszczone przez Tytus
W jednym dniu zrobię 10 zdjęc a w innym 800. Różnie to bywa. Mały przykład: niedziela (jakaś tam): - 4 mecze piłki nożnej, wernisaż, żużel a wieczorem koncert - i już się z tego robi kilkaset zdjęć. Co do selekcji - to prawda - czasem jest bardzo mało czasu. I na pewno nie ma czasu na dłubanie - w jakże tu ulubionych :-) - RAW'ach. Do gazet praktycznie wszystko idzie w .jpg.
oprócz nazwy pliku (rzeczywiście przekręca się co 10000) jest jeszcze nazwa podkatalogu ze zdjęciami, która liczy dalej, np.:Zamieszczone przez speed555
plik IMG_4770.JPG - to albo 4770, 14470, 24470...
ale jak jest na karcie w katalogu:
247CANON - to już wiesz na pewno, że to jest 14470![]()
ech, zaraz napiszę sobie soft ściągający pliki z karty i od razu zmieniający wg nazwy katalogu pliki typu IMG_4470.JPG na IMG_14470.JPG, bo juz mnie wkurzają te powtarzające się nazwy plików... chce ktoś?![]()
katalogi zaczyna się numerować od 100CANON.
wg manuala liczenie skończy się na 999CANON, czyli po 89999 zdjęciach.
wtedy aparat staje i trzeba go zresetować... ;-)
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader