Sigma 17-70 mm F2.8-4.5 DC Macro - focus

[starling]

Mam taką Sigmę. Jakość obrazu po prostu cudna, zawstydziłaby pewnie trochę 'eLek'.

Ale praca AF...cienizna. Na węższym końcu nie ma ani bf, ani ff - po prostu celność losowa w obydwu kierunkach, na 70mm czasami pomyłki rzędu kilku metrów.

Kurcze...ja akurat postanawiam sie przesiasc z tej sigmy... fakt, obiektywik godny, dobre swiatlo(chociaz nie stale) af u mnie dziala OK ale to czysta loteria w tej materii..akurat trafilem na dopasowany do mojego body obiektyw.

Pracuje jednak na ekstremalnych czasach..1/15 lub 1/8 z reki to nieraz norma...dlatego mysle o tamronie 17-50 stale 2,8 oraz stabilizacja...

[rosim]

starling, ja mam taki sam dylemat jak Ty - szkoda mi jednak w tych 70 mm w sigmie w porównaniu z tamronem
co do światła w sigmie, to niestety, ale 2.8 chyba jest tylko od 17 do 19mm

[Quechua]

2.8 chyba jest tylko od 17 do 19mm

Niestety masz rację

[jack070]

Ale jest, i to nawet nie całkiem mydlane

[rosim]

W tej sigmie plusem jest nienajgorsze makro:
http://fototok.tkb.pl/pt/photo.php?p=157588

[Quechua]

Bo na makro nie narzekam. od 20 cm, a jeszcze soczewki dokładam więc nie raz od 10 No i dodam, że 20 cm na każdej ogniskowej, czyli przy 70mm obiekt praktycznie dotyka ostatniego szkła, bo obiektyw wysuwa się ok 18cm