mam ja trzy opcje, obiektyw makro canon 50/3,5, pierścienie pośrednie, pierścień odwrotnego mocowania i w/w telekonwerter. najbardziej sensownym rozwiązaniem jest właśnie telekonwerter, zwłaszcza w połączeniu z c 50/1,4, daje dobre odwzorowanie i znośną jasność układu. no i jeszcze pierścień odwrotnego mocowania, ale nie wiem jak to się sprawdza na mikrofilmie, bo ostatnio tylko srajtaśmy naświetlam.