
Zamieszczone przez
ripek
Kodak jest niestety słaby do fotoalbumów. My od 2 lat robimy na fuji i niebo a ziemia. Do tego w wiekszosci firm strony klejone są na gorąco przy temp 80-85C w czasie 15-30 minut. Papier NIESAMOWICIE dostaje po tyłku. Efekt? Ekstremalne przebarwienia na bigu (niebiesko różowo), wybłyszczanie papieru, muldowanie od ścisku.. Dramat. Ale jest tanio i szybko. A i tak klienci skaczą z radości.
My robimy na zimno, specjalnymi błonami klejowymi. Mały docisk. Temperatura otoczenia. Minimalne odbarwienia. Brak przebłyszczeń. Drogo i powoli. ALE WARTO.