Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Jaki sens ? - 10-22 i 17-40

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    22

    Domyślnie Jaki sens ? - 10-22 i 17-40

    Witam

    Bije sie z myslami ostatnimi czasy z takim problemem.
    Jaki jest sens kupienie 17-40 przy posiadaniu obiektywu 10-22
    Dodam ze mam jeszcze 24-105 i 70-200.
    Aparat 50d
    I wychodzi mi ze nie bardzo ale z drugiej strony nie wiem czy przypadkiem do reporterki 17-40 nie jest bardziej uniwersalny. W wiekszosci przypadkow 10-22 używam do zdynamizowania scen czyli na 10 a jak juz wchodzi cos w okolicy 20 i wyzej to czesto sie okazuje ze jest za krotki. Czy w przypadku posiadania 17-40 a potem 70-200 nie staje sie zbedny 24-105 ? Strasznie nie chce mi sie zmieniac obiektywow na aparacie w trakcie robienia zdjec czesto nie ma na to czasu.

    MAciej

    PS Nie chcialbym rozpetywac nowego watku porownawczego mi chodzi o użytkowosc w boju.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    pewnie że nie warto
    lepiej mieć dłuższy dziurawy zakres, a nie pokrywający się krótszy
    chyba że ktoś ma wystarczająco pieniążków i nie przeszkadza mu noszenie
    jeżeli masz 10-22 i jest to Twoje podstawowe szkło, polecałbym stałkę 24, 28 lub 35
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witam

    Własnie nie mam podstawowego. To znaczy mam ale jest to 70-200 f2.8
    24-105 jest ok ale jakos nie lubie go czesto jest za waski jako spacer jest ok ale do zróznicowanych warunkow gdzie jest czesciej ciasno on juz odpada. 10-22 używam najczesciej na 10 znieksztalcenia itp ale to juz wiem ze tak bedzie przygotowuje sie do tego. Ktos napisal stałka 10 to taki jest obiektyw. A do reporterki ulicznej ten 10-22 zaczyna byc za szeroki wiec sie zastanawiam. Nie bylo by dylematu gdybym sobie kupil 5D ale co wtedy z moim ulubionym tematem - sport tak zle i tak niedobrze. Stalek nie lubie wlasnie sie pozbylem za duzo bylo mieszania sprzetem a czesto mi wtedy umykal temat.
    Maciej

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar paweleverest
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    51
    Posty
    1 138

    Domyślnie

    Tyle że 17-40 to na cropie bardzo przydatny zakres standardowych ogniskowych. Zestaw 10-22 + 24-105 owszem jest super ale przesiadka (jak dla mnie przynajmniej ) jest w bardzo niekomfortowym momencie i wymaga ciągłego przepinania obiektywów. Oczywiście jeżeli fundusze są potrzebne na co innego to warto się pomęczyć

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witam

    Dokladnie super to ujales - niekomfortowe. Zastanawialem sie czy tylko ja tak mam. Przeciez to szału mozna dostac. Ta 17-40 wypelnia luke pomiedzy obiektywami teoretycznie wyglada ze z 10-22 i 24-105 jest ok ale w praktyce bywa roznie. Ja juz nie chce sie meczyc meczylem sie rok ze stalkami.

  6. #6
    Uzależniony Awatar comatus
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Wybrzeże Pucyfiku
    Wiek
    41
    Posty
    725

    Domyślnie

    A nie lepiej wziąć 17-55 2.8 zamiast 17-40L (Jak juz czegoś brakuje pod 50D)?

  7. #7
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez macio6 Zobacz posta

    PS Nie chcialbym rozpetywac nowego watku porownawczego mi chodzi o użytkowosc w boju.
    Przecież to dokładnie to samo . Użyteczność w boju = porównywanie tych dwóch szkiełek i tyle...

  8. #8

    Domyślnie

    Miałem do niedawna taki dylemat: 40D + Tokina 12-24 i C 24-105.
    Wszystko pięknie, tylko w przypadku imprez typu ślub/reporterka strasznie uciążliwe było to żąglowanie szkłami.
    24-105 jest w takim przypadku fajne dopiero na FF.
    Gdyby nie to, że dokupiłem FF, sprzedałbym 24-105 i kupił zamiast tego 17-55 2,8 IS (światło i IS to przewaga nad 17-40).

    Osobiście radzę wypuścić 24-105 i zamienić na 17-40/17-55 IS jeśli korzystasz często z tego zakresu.
    Tymbardziej, że masz 70-200 więc góry z 24-105 Ci nie będzie brakować.

  9. #9
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Ząbki
    Posty
    151

    Domyślnie

    Jak nie planujesz FF, to moim zdaniem 17-40 nie ma sensu. 17-55 jest jaśniejszy, ze stabilizacją i bardziej uniwersalny... Podobnie 24-105 traci na uniwersalności na cropie - używałem kiedyś Sigmy 28-70 - wszystko fajnie tylko... za wąsko. A brak szerokiego kąta jest bardziej dotkliwy niż dłuższych ogniskowych.
    Pentax |Canon | Metz | Benro | szukajka

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    22

    Domyślnie

    Witam

    5d nie planuje choc jak to wiadomo wpadnie troche grosza i zaplanuje jako drugie body takie bardziej "artystyczne". Z pomyslow pozbycia zie 24-105 na rzecz 17-40 to ok ale nie bedzie brakowalo przypadkiem srodka ? Pomiedzy 40 a 70 to troche duzo. Ostatio robilem MŚ w Kulturystyce sceny niby statyczne ale czestotliwosc drgan wlokien miesniowych byla tak duza ze czasy byly spore i sie okazalo ze niby dynamiki nie ma a jednak....... 80% to 70-20 reszta 24-105 podpiolem na moment od znajomego 17-40 i bylo za szeroko a na zapleczu ok .Wiec jednak jakis srodek sie przydaje. Zreszta chyba 24-70 na 5d tez spisuje sie lepiej.W kwesti 17-55 stabilizacja srednio mi potrzebna obywam sie bez niej na 70-200 wiec ja generalnie olewam.No ale jest to kamyk.



    Do Vitez mi chodzilo o to jak sie sprawuje na polu walki a nie na tabelkach powiekszeniach, dywagacjach to juz wszystko czytalem itp. Jego urzytkowosc pojmowana jako mobilnosc

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •