Jedynie na trzecim się uczesała i za 3 masz bdb :P
1 i 2 jak dla mnie odpadają właśnie za włosy - na 1 jest nastroszona czupryna, a na 2 nieugładzona.
Ostatnio edytowane przez micles ; 06-06-2008 o 22:42
Tak moim zdaniem to stać Cię na więcej Festy. 1 kadr bałagan, włosy zachodzą na twarz, a przede wszystkim przez sam środeczek oka. Drugie zdjęcie to zalatuje mi taką, hm... amatorszczyzną. Sorry za ostre słowa, ale kadr jest średni: nieostre, nie wiadomo co ma przyciągać uwagę. 3 za Miclesem - najlepsze, jednak bolą ucięte nogi. Mnie bolą, ale to takie canonowe przyzwyczajenie, żeby nie ciąć. Natomiast przeglądałem Vogue i tam ciachają równo - palce, dłonie, łokcie, kolana, stopy, nogi. Czyli ta sprawa jest do dyskusji. 3 najlepsze. Może masz więcej w tym stylu?
No i zbiera się chmura. Czarna. Canon/Velbon DF 50/Svierdlovsk 4/Lubitel 166B/Ami 66/Zorka 5
Mówcie, bo kiedyś będę robił takie zdjęcia i takie, i takie, i takie, i takie, a to wszystko tylko kwestia czasu, bo póki co robię takie zdjęcia.
Zaczątek portfolio: link
E tam, niech sobie już tą nogę ciachnie. Mnie bardziej boli ta ręka w winiecie, megaprzyciemniona. Zamiast ACRowej winiety, mogłeś zrobić customową w PSie z warstwy z gradientem i tą rękę wymazać z przyciemnienia.
Coś tam mam podobnego do 3-ki.Dzisiaj wrzucę.A Micles mylisz się bo ja z ACRa już w ogóle nie korzystam,a winietę robiłem właśnie w photoshopie
Jeśli chodzi o portrety to ja zawsze miałem dwa problemy nad którymi pracuję:
-nie umiem ustawiać ludzi,nie mam w głowie kadrów
-nie potrafię selekcjonować zdjęć.
A słowa ostrej krytyki są moim zdaniem lepsze niż klepanie po ramieniu i pocieszanie,,,popracujesz,będzie lepiej"![]()
Generalnie wygląda to tak (moim zdaniem):
1 - trochę wąski kadr, za mało plastyczne światło i co za tym idzie przepalenia na włosach, same włosy mi mniej przeszkadzają i to raczej mniej ważne, można je zostawić.
2 - źle zbudowany drugi plan, niejednolity ale jeśli już taki mamy, to trzeba by go nieco ukryć (głębia ostrości). Jest taka mądra teoria, że budowanie obrazu zaczynamy właśnie od tła - drugiego czy trzeciego planu, warto go starannie wybrać. Dalej - ponad 50% w ty kadrze zajmuje lewa ręka, zbyt dominuje.
3 - znów problem ze światłem - za ostro, przepalenia - prawa strona twarzy, ręka ... i można by poprawić drugi plan, choć jest lepiej niż przy "2" i daje pewien efekt trójwymiarowości.
Podsumowując - najbardziej przeszkadza mi "złe" - za ostre światło, potem kompozycja. Pisanie o winiecie w tym przypadku jest trzeciorzędne, dla mnie jest ok i niczemu to nie przeszkadza. Spróbuj może zrobić ujęcia modelce pod innym kątem tak, by nie patrzyła uporczywie w obiektyw i przyjrzyj się, która część twarzy jest bardziej fotogeniczna ... można wiele odkryć. Dobry portret pokazuje też cechy charakteru modela, koleżanki, znajomej ... takie tam stare prawdy
Widziałem Twoje zdjęcia z pleneru "Jacka" (też miałem być) i można tam znaleźć wiele tych samych problemów ze światłem (silne kontrasty, za ostro), co jest kluczowe w portrecie. Problemami z ustawieniem się nie przejmuj, ma je prawie każdy. Wbrew pozorom portret nie należy do najłatwiejszych kategorii w fotografii, choć wszyscy się na to "rzucają". Zapominamy, że czasem brakuje nam nie sprzętu lecz talentu.
Powodzenia w kolejnych próbach. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez hofi66 ; 07-06-2008 o 13:46
Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...
Dzięki Hofi.Twoje zdanie wiele dla mnie znaczy.
Mam tylko pytanie.Napisałeś,że w moich zdjęciach najwięcej problemów i błędów dotyczy światła.Ale nie wiem czy to liczyć do braku moich umiejętności w operowaniu zastanymi warunkami czy też traktować to jako ,,niefart" pogodowy?
Dodam jeszcze jedno zdjęcie
4.
Czasem są takie warunki, że ani wielkie doświadczenie nie pomoże ani modelka, która koniecznie chce być "uchwycona". Jak widzę tak ostre światło, które mamy ciągu ostatnich dni, to po prostu nie robię zdjęć i już. Ty przecież podejmujesz decyzję, wybierasz porę i pociągasz za "sznurki"
Na zdjęciu 4 masz dziewczynę w cieniu a fragment prawej strony twarzy jest wyraźnie przepalony. Kompozycja również wymaga korekty. Polecam fotografowanie bez aparatu, taki trening np. w mieście, jak idziesz do szkoły przyglądaj się ludziom, jak i w jakiej ilości pada na nich światło. Trochę banalne, ale może pomóc i pozwoli Ci lepiej podejmować decyzję podczas sesji modelką ... Pozdrawiam
Trzeba mieć odwagę, by milczeć ...