Dodam w obronie Daniela,że nie jest żadnym dresem czy też innym ,,marginesowcem".Po ulicach nie chodzi machając rękoma i nie zaczepia każdego kto na niego spojrzy.Jest...normalny:P A niezauważenie butów...wyjątek potwierdza regułę?![]()
Dodam w obronie Daniela,że nie jest żadnym dresem czy też innym ,,marginesowcem".Po ulicach nie chodzi machając rękoma i nie zaczepia każdego kto na niego spojrzy.Jest...normalny:P A niezauważenie butów...wyjątek potwierdza regułę?![]()