Chcę kupić obiektyw(pod FF), który będzie mi pokrywał ogniskową od 24 do 35 mm (głównie do zdjęć w kościele i na sali). Poradźcie które z tych dwóch szkieł daje lepszy - ostrzejszy obraz i które lepiej zachowuje się przy pełnej dziurze.
Chcę kupić obiektyw(pod FF), który będzie mi pokrywał ogniskową od 24 do 35 mm (głównie do zdjęć w kościele i na sali). Poradźcie które z tych dwóch szkieł daje lepszy - ostrzejszy obraz i które lepiej zachowuje się przy pełnej dziurze.
Zdecydowanie bardziej będę polecał dla ciebie pod FF 24-70. Jest dużo lepszy optycznie, ostry od pełnej dziury oraz 24mm na FF to naprawdę jest bardzo szeroko.
Eos 1D Mark IV + maleńka szklarnia elek oraz jeden Zeiss:-D
Miałem oba i:
24mm: ostrość porównywalna w obu na 2.8. W 24-70 przy tej ogniskowej jest nieduża beczka, w 16-35II na tej ogniskowej linie poziome są proste.
35mm: ostrość 2.8 środka lepsza w 16-35II, narożników chyba minimalnie lepsza w 24-70. 16-35II ma niewielką, ale widoczną czasem poduszkę, w 24-70 ta ogniskowa jest bez dystorsji.
Kolorystyka chyba minimalnie na korzyść 16-35II.
AF na korzyść 16-35II zdecydowanie (5D1).
Ułatwiłem wybór?![]()
mam obydwa i co mógłbym powiedzieć...
mając 16-35 2.8II i 70-200 2.8 czasem brakowało czegoś co zapchało by tą dziurę
24-70 można potraktować jako uniwersalny standard
pomimo licznego wieszania kotów na tym szkle ja sobie je chwale
Ogniskowa to dość indywidualna sprawa
czasem trzeba szerzej, a wtedy 24mm może okazać się za wąsko
dobrze mieć pełny interesujący Cie zakres ogniskowych
a optycznie szkła są bardzo dobre, AF 16-35 jednak bije na głowę 24-70!
30d,16-35 2.8II L 24-70 2.8L 70-200 2.8L 85 1.2II L 580 EX II Manfrotto, Lowepro, SanDisk ... wiele planów i zapału
16-35II jest/był dla mnie nieco za krótki. Optycznie to świetne szkło. Nie mam zastrzeżeń.
Z 24-70 jest zupełnie inaczej. To rzeczywiście słabszy na szerokim końcu, ale bardzo uniwersalny zoom. Jeśli na cropie nie będzie ci za wasko 24mm to pamiętaj, że masz w nim 70mm 2.8 i naprawdę dobrej jakości obrazka. Mam jednak wrażenie, że 24-70 jest jednak szkłem lepiej pracującym z FF-em. Jest też wielki. Używany z osłoną wymaga (dopięty do puchy) sporej torby. Ja miałem przebłysk, żeby na piątkach do niego wrócić, jak sobie pomyślę jaki to kloc....Słowem: ustal sobie priorytet - czy uniwersalność, czy szerokość jest dla ciebie ważniejszym kryterium. Jeśli sporo robisz szerokich kadrów to 16-35, jeśli nie masz takich preferencji to 24-70. Aha - z jakiś irracjonalnych powodów 16-35 jest bardzo trudno ostatnio odsprzedać.
W kościele 24-70 a na sali 16-35 ... tak to wypada przynajmniej u mnie patrząc na ACR
------------------
Canon-Foto-Klub
------------------
Sleeping in Light
------------------
It takes love over gold and mind over matter ...
starając się uczciwie odpowiedzieć na postawione pytanie, to chyba musisz się zastanowić czy wolisz czasem trochę szerzej, czy trochę dłużej
wiemy co wolą dziewczyny, co wolisz Ty?
24-70 jest uniwersalny do bólu i jakoś nie powala a kilka osób twierdzi nawet, że 24-105 ładniej obrazuje
16-35 natomiast to już UWA, ale zaczął mnie wkurzać, szczególnie w okolicach 24mm, fajnego portretu tym się nie zrobi, bo potrafi wyciągnąć w rogach twarze jak na wirówce lotniczej, kończyny też powykręca jak sadysta z ortopedii...więc uzupełniłem ten zakres o 24L a 16-35 zostało głównie pod wodę
inna sprawa, że gdybym musiał wybrać jedno, jedyne szkło np. na wyjazd RTM, to wziąłbym właśnie 16-35 ;-)
do wnętrz wybór jest więc prosty: 24L i 50L![]()
papa 5D2 | EOS R | RF 24-105 L IS NANO| Sigma 15 | EF 24 L II | EF 16-35 L II | EF 50 L |EF 70-300 IS II NANO | TS-E 24 II