Trudno stwierdzić jak taka wędrówka zda egzamin "stadnie". Inną rzeczą jest czy "wstęp wolny" jest w rozumieniu organizatorów równoznaczny z przyzwoleniem na fotografowanie obiektów. Powinien, ale wiemy jak to jest.
Trudno stwierdzić jak taka wędrówka zda egzamin "stadnie". Inną rzeczą jest czy "wstęp wolny" jest w rozumieniu organizatorów równoznaczny z przyzwoleniem na fotografowanie obiektów. Powinien, ale wiemy jak to jest.
C-F-K - forever
Robią zdaje się jakiś konkurs fotograficzny to teoretycznie powinien być równoznaczny, no ale wyjdzie w praniu![]()
50D + dodatki
“Fotografując staraj się pokazać to czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył.” – Robert Bresson
Byłem na Nocy Katedralnej bodajże dwa lata temu. Sądzę, że spokojnie 3/4 ludzi tachało aparaty na statywach. Mało kogo interesowało cokolwiek innegoFakt, że w muzeach nie fociłem, ale to tylko dlatego że nie było nic takiego szczególnego co przykuwało by uwagę
. Focili za to inni. Dlatego myślę, że żadnych problemów nikt nie będzie robił.
Jeśli o mnie chodzi, to tak jak mówiłem, będę gdzieś ok. 20. Zdzwonimy się tylko gdzie mam dotrzeć![]()
Ja z chęcią się z kimś zabiorę. Co do focenia, w Muzeum na Wałach rok temu gonili jak wściekli. Focic było można tylko na korytarzach. W Muzeum Techniki na Potulickiej foci było można do bólu. Jest za to jeden duży minus - tłumy ludzi, które caly czas wchodziły w kadr
![]()
50D, 1000D, 3000N, PS a530, EF-S 17-85mm IS USM, EF-S 18-55mm, EF 28-80mm, EF 75-300mm, Nissin Di622
Ale czy umwamiamy się w jakimś konkretnym miejscu na start ?
Piotr Talarczyk
1ds III 1d
Tak - niech ktoś rzuci godzine i miejcse (czytaj w którym pabie o której :P )
No to może ja zapodam infoProponuje godzinę 17, miejscem desantu może być wejście do muzeum na Wałach, albo gdzieś na Wyszyńskiego.
50D, 1000D, 3000N, PS a530, EF-S 17-85mm IS USM, EF-S 18-55mm, EF 28-80mm, EF 75-300mm, Nissin Di622
Grupa Fotograficzna Kolumba 5
http://kolumba5.tv
a nie lepiej 19-20?
50D + dodatki
“Fotografując staraj się pokazać to czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył.” – Robert Bresson