Tyle polskiej żółci to wylano - niepotrzebnie. Mistrzowie tak nie postępują, wszak o gustach się nie dyskutuje, dla każdego z Was jest miejsce na rynku jak widać, a zatem są i odbiorcy, którzy Wasze prace doceniają, w sztuce nigdy nie ma numer 1, a przecież fotografia ślubna jest sztuką dla każdego z Was i niech tak pozostanie. Sugeruję zamknąć wątek i zaprzestać tej jakże smutnej dyskusji, która przynosi więcej złego niż dobrego.